Logo
Wydrukuj tę stronę

Z mej młodości

W cichej małej dolinie
Gdzie sobie strumień płynie.
Tam są miłe wspomnienia
I smutku wielkie ukojenia.

Tam często bywałam w młodości
Pod dębem siadałam z radości.
Ile tam było przepięknych kwiatów
Tyle uroku ile śpiewających ptaków.

Lubiłam śpiewać, godzinami siedzieć
Wszystko zapomnieć, o niczym nie wiedzieć.
Do dziś pamiętam te samotne chwile
Wiele lat temu spędzonych tak mile.

Dzisiaj wspominam i to wszystko widzę
I nigdy się tych myśli nie wstydzę.
Są to wspomnienia z lat mojej młodości
Obrazy z marzeń z uwiędłej miłości.

Takich obrazów jest dużo, niemało
I tylko tyle na dziś pozostało.
By się otrząsnąć z tego odrętwienia
Nie okazać smutku i swego cierpienia.




Do rzeczywistości trzeba powrócić
By nie myśleć i się nie smucić.
Niczego już nie ma z lat mojej młodości
Tylko wspomnienia na znak mej starości.

Dydnia, dnia 07.06.2004 r.

Najnowsze od

Brzozowiana.pl. All rights reserved.