2 listopada. Hiszpańskie cmentarze różnią się od polskich

      W Hiszpanii jest zwyczaj kremowania zwłok, płaskie groby należą do rzadkości. Cmentarze przypominają parki z murowanymi wielopiętrowymi grobowcami, tam przechowuje się urny z prochami. Zamknięcia poszczególnych wnęk stanowią tablice z nazwiskami zmarłych.  Zmarli chowani są na 3 lub 4 poziomach i w zasadzie tylko ci których bliscy pochowani są najniżej mogą postawić znicze. Aby oczyścić te umiejscowione wysoko nad ziemią potrzebna jest drabina. Do tablic z nazwiskami zawiesza się wieszak lub wazony na kwiaty, najczęściej sztuczne.

      Groby nie są w Hiszpanii odwiedzane tak tłumnie, jak w Polsce, ale 2 listopada jest tam o wiele więcej ludzi niż zazwyczaj. Przeważają osoby starsze, przede wszystkim kobiety ubrane na czarno. To one dbają o inskrypcje nagrobne, one zapalają też elektryczne lampki. Ze względu na zagrożenie pożarowe świece są zabronione.

Niezależnie gdzie jesteśmy, w jakim kraju i na jakim cmentarzu, zawsze warto w Święto Zmarłych lub w Dzień Zaduszny pomodlić się za zmarłych. (Micbro)

O chwilę spokoju

Gdyby tak świat zatrzymał się choć na chwilę,

Czy nie byłoby nam milej?

Spokój, cisza, ptaków śpiew

I w ludziach byłby mniejszy gniew

Myśli by miał człowiek czyste

A życie każdy by miał przejrzyste

Zatrzymajmy więc wszystko na chwilę

A na pewno będzie nam milej.

Człowiek człowiekowi będzie bratem

I słońce będzie między nimi jak latem

Wszystko stworzenie będzie radosne

I każde słowo będzie podniósł.

Niech będzie zgoda na całym świecie

Niech pięknie i wszędzie pachnie kwiecie,

Niech uśmiech i radość zagości w sercach naszych

 I cieszmy się z powodów błahych,

Niech huk i gwar odejdą w dal,

A życie wieczne da nam Święty Grall.