6 listopada w godzinach popołudniowych policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło w Grabownicy Starzeńskiej. Zderzyły się tam trzy samochody osobowe. Okazało się, że jeden z kierowców był pijany. Mężczyzna miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

Informację o zderzeniu się trzech samochodów w Grabownicy Starzeńskiej, oficer dyżurny brzozowskiej komendy otrzymał około godz. 16. Skierowani na miejsce policjanci wstępnie ustalili, że kierujący oplem meriva, 55-letni mieszkaniec powiatu sanockiego najechał na tył volkswagena passata, którego kierowca zamierzał wykonać manewr skrętu w lewo. Wskutek tego uderzania volkswagen został przemieszczony na przeciwległy pas ruchu, gdzie następnie zderzył się z nadjeżdżającym od strony Sanoka bmw. Policjanci sprawdzili trzeźwość kierujących pojazdami. Wówczas okazało się, że kierowca opla jest pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Pozostali kierowcy byli trzeźwi.  

W wyniku zderzenia się pojazdów ucierpiały trzy osoby. Kierowca volkswagena, kierująca bmw i jej pasażerka karetką pogotowia zostali przetransportowani do szpitala. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, wykonali dokumentację fotograficzną, szkic, ustalili też świadków zdarzenia. Prowadzone w tej sprawie postępowanie wyjaśni przyczyny i okoliczności tego zdarzenia. (KPP Brzozów)

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj w Haczowie. Kierująca fiatem punto wjechała w drzewo. W zdarzeniu ucierpiała 43-letnia mieszkanka powiatu krośnieńskiego. Kobieta trafiła do szpitala.

Do zdarzeniu doszło wczoraj przed godz. 7, w Haczowie. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierująca fiatem punto, w trakcie jazdy, prawdopodobnie zasnęła za kierownicą. Kobieta zjechała z drogi i uderzyła w przydrożne drzewo. W samochodzie nie było pasażerów. Kierująca hondą, 43-letnia mieszkanka powiatu krośnieńskiego, wskutek tego zdarzenia doznała obrażeń i została przewieziona do szpitala. Kierująca fiatem była trzeźwa.

Czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Brzozowie. (KPP Brzozów)

"Powinno się być jak chleb,

 który dla wszystkich leży na stole

z którego każdy może kęs dla siebie ukroić

i nakarmić się jeśli jest głodny."

 (św. Brat Albert)

Podobnie jak w latach poprzednich, w dniu 1 listopada uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych im. Kard. Stefana Wyszyńskiego w Dynowie (25 osób), uczestniczyli we wspaniałej lekcji wychowawczej, kwestowali na cmentarzu w Dynowie na rzecz Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Dynowie (koordynator Pani Elżbieta Kiszka). Za te działania szkoła już w latach poprzednich od zarządu towarzystwa otrzymała zaszczytną statuetkę „BLIŹNIEMU SWEMU ”za szczególne zasługi w niesieniu pomocy ludziom bezdomnym i ofiarowane im Serce. Datki zebrane podczas tegorocznej kwesty zostaną przeznaczone jak co roku na potrzeby najuboższych.

Także w dniu 1 listopada 2018r. nauczycielki Zespołu Szkół Zawodowych im. Kard. Stefana Wyszyńskiego w Dynowie:, Pani Renata Łybacka, Pani Honorata Mikoś, Pani Katarzyna Stpiczyńska również na cmentarzu dynowskim wzięły udział w „XVI kweście na rzecz odnowy starego cmentarza”. Organizatorem zbiórki było Stowarzyszenie Promocji i Rozwoju Regionu Dynowskiego – Towarzystwo Przyjaciół Dynowa. Towarzystwo zebrane fundusze przeznaczy na odnowę – ratowanie kolejnych nagrobków na dynowskiej nekropolii.

Wszystkich ofiarodawcom serdecznie dziękujemy za dobre serce i przekazane środki finansowe, a kwestującym za poświęcony świąteczny czas. (HC)

Praca policjantów z wydziału kryminalnego brzozowskiej komendy, wspólnie z funkcjonariuszami straży granicznej, doprowadziła do zatrzymania 8 mężczyzn, którzy trudnili się procederem narkotykowym. Wobec dwóch sąd zastosował tymczasowy areszt. W wyniku działań policjanci zabezpieczyli łącznie około 4,5 kg narkotyków i środków odurzających. Ich wartość rynkowa to 140 tys. złotych.

Początek całej sprawie dała przekazana policjantom wydziału kryminalnego brzozowskiej komendy informacja o 27-letnim mieszkańcu Humnisk, który może posiadać marihuanę i dopalacze. Funkcjonariusze postanowili to sprawdzić. W wyniku prowadzonych działań operacyjnych kryminalni ujawnili łącznie około 250 gramów suszu roślinnego i 300 gramów mefedronu u 27-latka. Wobec mężczyzny sąd zastosował tymczasowy areszt na okres 2 miesięcy.

To zdarzenie pociągnęło za sobą dalsze czynności. Pod koniec września policjanci ujawnili w Brzozowie domową plantację marihuany. 30-letni mieszkaniec Brzozowa uprawiał i pielęgnował rośliny w specjalnie przystosowanym do tego pomieszczeniu. Policjanci tego dnia zabezpieczyli 600 gramów suszu roślinnego i 15 krzewów konopi. Wobec 30-latka, na wniosek Policji, poparty przez brzozowską prokuraturę, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci 2-miesięcznego aresztu.

Na tym sprawa narkotykowa jednak się nie skończyła. Każda nowa informacja była skrupulatnie weryfikowana i sprawdzana. Jej efektem było przeprowadzenie przez brzozowskich policjantów wydziału kryminalnego, wspólnie z funkcjonariuszami straży granicznej z Sanoka, 30 przeszukań domów na terenie powiatu brzozowskiego. Policjanci zatrzymali sześć osób, w wieku od 17 do 34 lat. U wszystkich funkcjonariusze ujawnili narkotyki w postaci suszu roślinnego lub inne środki odurzające w postaci białego proszku i kryształków. Ponadto zabezpieczono wagi elektroniczne, młynki, fajki wodne, lufki oraz woreczki ze strunowym zapięciem, służące do porcjowania narkotyków.

Łącznie policjanci zabezpieczyli około 4,5 kg narkotyków w postaci marihuany oraz białego proszku i skrystalizowanej substancji. Zostaną one przekazane do policyjnego laboratorium, gdzie będą poddane wnikliwym badaniom. Szacowana wartość rynkowa zabezpieczonych narkotyków to 140 tys. złotych.

W tej sprawie postawionych zostało kilka zarzutów - posiadania znacznej ilości, uprawy i udzielania narkotyków innym osobom, w tym nieletnim. Teraz wszyscy mężczyźni odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem. (KPP Brzozów)