Logo
Wydrukuj tę stronę

Spod znaku św. Cecylii i św. Floriana...

fot. J. Mol fot. J. Mol

Członkowie grupy ANTRAKT z Zespołu Szkół Zawodowych w Dynowie, kolejny raz zostali laureatami nagrody grand prix Ogólnopolskiego Konkursu Poznajemy Ojcowiznę

Kolejny już raz członkowie Grupy Antrakt wzięli udział w konkursie literackim. Tym razem przygotowaliśmy pracę „Spod znaku św. Cecylii i św. Floriana, czyli tradycje dynowskiego muzykowania”. Próbowaliśmy odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w Dynowie tak wielu ludzi, wywodzących się z różnych środowisk, przejawia zamiłowania muzyczne. Docieraliśmy do informacji o dawnych muzykach amatorach i zawodowcach, o dawnych zespołach muzycznych i wokalnych. Jak zwykle wsparcie wielu ludzi okazało się nieocenione.  Pomocne były także rodzinne  korzenie muzyczne członków Antraktu… i udało się!!! Nasza praca, wzbogacona wieloma dawnymi, unikalnymi zdjęciami  i ilustracjami wykonanymi techniką quillingu zyskała najwyższe uznanie jury!!!

W nagrodę cały przygotowujący pracę zespół – Karolina Sowa, Bartłomiej Bajda, Szymon Hadam i Tomasz Paździorny, wraz z opiekunami zaproszeni zostaliśmy do Kalisza na Centralny Zlot Laureatów XXII Ogólnopolskiego Młodzieżowego Konkursu Krajoznawczego Poznajemy Ojcowiznę. W tym najstarszym polskim mieście gościliśmy w dniach 15 – 17 maja Przygotowano dla przybyłych z różnych stron Polski naprawdę niezwykłe atrakcje. Było oczywiście poznawanie tajemnic miasta a nawet nocne zwiedzanie. Wybraliśmy się też do Opatówka, gdzie zwiedzaliśmy, w dawnych zabudowaniach fabrycznych, Muzeum Historii Przemysłu. Najciekawsze były tu ekspozycje związane z przemysłem włókienniczym, papierniczym i kaliską wytwórnią fortepianów. Uwagę chłopców zwróciła uruchamiana na naszych oczach maszyna parowa i silniki samolotowe wytwarzane w Kaliszu. Potem weszliśmy do kaplicy grobowej gen. Józefa Zajączka a następnie udaliśmy się do pałacu w Tłokini i później do Russowa, do dworu Marii Dąbrowskiej. Tam nie tylko czekała nas wycieczka śladami znanej pisarki ale i skansen wsi wielkopolskiej oraz występ zespołu regionalnego „Niechcice”, który w pięknym, obsypanym majowym kwieciem parku prezentował swój repertuar. Był oczywiście walc z filmu „Noce i dnie” a jego dźwięki wypełniały nie tylko park ale pięknie umeblowane saloniki w dworku. Kolejnym punktem naszej wycieczki był zamek w Gołuchowie, rezydencja Leszczyńskich, później  Działyńskich, w którym swe artystyczne zainteresowania zrealizowała żona jednego z właścicieli, Izabella Czartoryska. Przepych i bogactwo wnętrz ujął wszystkich zwiedzających. A do tego park tonął w wielobarwnych kwiatach azalii i różaneczników – ach!!! Potem powrót i w sali recepcyjnej kaliskiego ratusza nastąpiło wręczenie nagród oraz występ Zespołu Muzyki Dawnej „Semi Brewis”. Zwieńczeniem dnia była biesiada przy muzyce i ognisku w Szwacinie. To nie koniec atrakcji, bowiem następnego dnia wyjechaliśmy do Żydowa i tam wzięliśmy udział w inscenizacji odprawy granicznej na dawnej granicy rosyjsko-pruskiej, potem zwiedzaliśmy w Kuźnicy Grabowskiej Muzeum Falskiego, autora pierwszego polskiego elementarza, aby zakończyć zlot w niezwykłym miejscu, bo w miejscowości o nazwie Koniec Świata. Pełni wrażeń, z żalem pozostawiliśmy Kalisz i poznanych tam wspaniałych, otwartych i radosnych ludzi ale wspomnienia tych niezapomnianych chwil pozostaną w nas na zawsze.

Dziękujemy wszystkim za okazaną pomoc i życzliwość.

           

 Opiekunowie  zespołu Anna i Jarosław Molowie

Ostatnio zmienianyśroda, 20 maj 2015 13:48

Galeria

Najnowsze od Admin

Brzozowiana.pl. All rights reserved.