Logo
Wydrukuj tę stronę

WOŚP. Orkiestra Zagrała w Warze

fot. brzozowiana fot. brzozowiana

      12 styczna jak co roku zagrała Orkiestra w Warze. Dlaczego w sobotę? Tak jest od lat już Organizator tego przedsięwzięcia – Wojtek Tarnawski i stale z nim współpracujący Tomek Skubisz (obaj są nauczycielami), gromadzą wokół siebie grono 40-50 młodych ludzi, w większości pełnoletnich. To jest ta baza wolontariatu Orkiestry. Acz nie stała baza bowiem ruch jest znaczny, jedni wyjeżdżają do pracy w tym za granicę, inni na studia a u innych jeszcze powiększają się rodziny, jak to w życiu. Środowisko niezbyt duże to i do pomocy czasem brakuje. Większość prac wykonuje tylko mała grupa, ta która ma wolny czas, np. dekoracje sali, transport gadżetów na aukcje a następnego dnia, wyjazdy z wolontariuszami do różnych miejscowości powiatu, gdzie prowadzone są kwesty, itd.. Kierowca to także opiekun lub ochroniarz dla kwestujących. Wojtka zna większość mieszkańców regionu, jeśli nie jego samego to jego ksywę „Dyzio” raczej tak. Co roku poszukują koncertujących w niebanalny sposób. Zazwyczaj koncentrują się na terenie gminy lub najbliższej okolicy. Co roku mamy jakieś nowe odkrycia. Tak było i w tym roku. Koncert rozpoczęła polsko-boliwijska grupa teatralna „Entre dos aguas un teatro”  (w tłumaczeniu „Między dwiema wodami jeden teatr”) z Obarzyma, wykonująca boliwijskie utwory: Diana, Fuegeuito czy chuntunquis. Obecnie przeplatają utwory boliwijskie polskimi kolędami lub pastorałkami, bo taki to świąteczny jeszcze czas.

Niesamowitym okazał się także młody perkusista z Hłudna - Piotrek Konrad, uczeń miejscowej szkoły podstawowej. Piotrek bez najmniejszych oporów i zahamowania zagrał na perkusji kilka angielskich standardów jazzowych.

Olbrzymie obawy przed występem miał kolejny wykonawca – Tadeusz Toczek z Nozdrzca, od 30 lat kierowca zawodowy, uwielbiający grę na akordeonie, acz jak sam mówił, przed wejściem na scenę, że tremę ma dużą, gdyż na występ przygotował utwory klasyków, np.: Nad pięknym modrym Dunajem, Bolero Ravela, Taniec Węgierski i kilka innych.

Za to oporów żadnych przed publicznością nie miał Bartłomiej Friedak z Izdebek znany jako wokalista „Bartek” śpiewający hip hop. Wykonał kilka utworów (ku uciesze publiczności) z wydanej przed rokiem pierwszej płyty. W sobotę śpiewał w Warze a w niedzielę już koncertował w ramach orkiestry Owsiaka na rynku w Rzeszowie. Występy zakończyła Naomi z ojcem z zespołu polsko-boliwijskiego.

W przerwach między występami odbywały się licytacje zgromadzonych przedmiotów. Wolontariusze gościli uczestników koncertu kawą, herbatą i ciastem. Ważne, że np. Dominika Bąk stale przebywająca za granicą od czterech lat, na czas WOŚP w kraju wybiera kilka dni urlopu w pracy i przybywa aby jak co roku być z orkiestrą tu w Warze. Podobnie przed kilku laty robił Adrian Skubisz, dziś już na stałe przebywający w regionie, po ostatnich wyborach pełniący funkcję Przewodniczącego Rady Gminy w Nozdrzcu. W tym roku gościł na koncercie razem z wójtem Gminy Nozdrzec - Stanisławem Żelaznowskim.

Jak poinformował nas szef Sztabu WOŚP w Warze, z aukcji i kwesty zebrano łącznie 59.513 zł i ok.250 zł w walucie innych państw. Najbardziej hojni okazali się w tym roku mieszkańcy Dynowa (ok. 8.000 zł), Brzozowa (ok. 7.500). (inf.wł.)

Ostatnio zmienianyponiedziałek, 14 styczeń 2019 10:13

Galeria

Najnowsze od Admin

Brzozowiana.pl. All rights reserved.