Menu
Dzisiaj jest: 28 Marzec 2024    |    Imieniny obchodzą: Aniela, Sykstus, Joanna

stokrotka2

Admin

Admin

URL strony: http://www.brzozowiana.pl

"Dobro, które czynisz powraca". Plener malarski artystów-malarzy w DPS Dla Dzieci Zgromadzenia Sióstr Służebniczek w Starej Wsi

    W okresie od 5-11 września w Starej wsi koło Brzozowa na terenie Domu Pomocy Społecznej dla dzieci, odbywa się plener malarski. Plener ten zorganizowany został przez Oddział Rzeszowski Związku Plastyków Artystów Rzeczpospolitej Polskiej. Plener odbywa się  pod hasłem "Dobro, które czynisz powraca". Artyści przekażą swoje prace, które następnie zostaną zlicytowane w terminie późniejszym na rzecz chorych dzieci. W myśl hasła pod jakim odbywa się plener artyści chcą przekazać cząstkę siebie  dzieciom aby w ten sposób dać im uśmiech. Komisarzem pleneru jest prezes Oddziału Rzeszowskiego ZPARP Anna Pacuła-Cyzio. W trakcie pleneru przewidziane są również zajęcia z malarstwa z chorymi dziećmi. Wybrane obrazy, jedne ukończone, inne w trakcie pracy nad nimi – zawiera galeria. Wszystkie będą dostępne podczas wystawy poplenerowej w DPS dla Dzieci Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP NP w Starej Wsi (dawny „Caritas”), 10 września od godz. 15.00.

    Artyści biorący udział w plenerze to: art. plastyk Anna Pacuła-Cyzio, art. plastyk Ewa Czernal-Suliga, art. plastyk Janusz Maksymiuk, art. plastyk Julia Spirowska, art. plastyk Adrianna Gurgul, art. plastyk Robert Berlin, art. plastyk Danuta Krüger, art. plastyk Aleksander Ostrowski. Do akcji Oddziału Rzeszowskiego ZPARP dołączyli się też inni artyści przekazując swoje prace a to: art. plastyk Agata Trzcińska, art. plastyk Piotr Kowieski i art. plastyk Renata Pelczar

Anna Pacuła-Cyzio - urodziła się w 1969 r w Rzeszowie. Tu też mieszka i tworzy. Należy do Związku Plastyków Artystów Rzeczpospolitej Polskiej. Pełni funkcję prezesa Oddziału Rzeszowskiego ZPARP. Żywo uczestniczy w akcjach charytatywnych przekazując swoje obrazy na szczytny cel w tym  na licytacje podczas  Orkiestry Świątecznej Pomocy, bale charytatywne, akcje charytatywne. Jest artystą należącym do grupy "Malarzy Uśmiechu", która poprzez swoją twórczość wspiera potrzebujące chore osoby.  Jednym z głównych obiektów jej twórczych zainteresowań jest pejzaż, otaczająca przyroda i towarzyszące jej emocje. Jak twierdzi pejzaż to psalm na cześć Stwórcy, ukłon pięknu natury. Pejzaż ukazuje nam piękno otaczającego świata, co często jest przez większość niedostrzegane, niezauważone, niedoścignione dlatego wyjazdy plenerowe są tak bliskie jej sercu. Artystka lubi też łączyć rzeczywistość z wyimaginowanym światem. Malarstwo pasjonuje ją od dziecka i  jest to  jej  prawdziwa miłość.  Malarstwo to śpiew  jej duszy, jej  modlitwa, pasja, stanowi mantrę i  medytację. Na jej obrazach  panuje cisza, spokój , harmonia, lekkość i ciepło. Malarstwo stało się jej poszukiwaniem wewnętrznego spokoju, który chce przekazać innym. Malując na płótnie pozostawia cząstkę siebie pieczętując swój ślad na Ziem. Jak twierdzi w malarstwie jest tyle przyjemności, namiętności, słodyczy. "Malarstwo jest milczącą poezją, a poezja mówiącym malarstwem" - tej słynnej sentencji Symonidesa z Keos pozostaje wierna. W chwili obecnej trwa wystawa jej prac  w Dworku Szeptyckich w miejscowości Korczyna oraz uczestniczy w ogólnopolskiej wystawie Malarstwa, Fotografii i Tkaniny odbywającej się w Człuchowie koło Koszalina.

Julia Spirowska - malarka, należąca do ZPARP Oddział Kraków, pełni funkcje prezesa tegoż Oddziału. Mieszka i pracuje w Krakowie. Jej malarstwo to głównie pejzaże olejne, architektura. Ukończyła Liceum Sztuk Plastycznych w Kielcach. Uwielbia plenery malarskie na które jeździ od 20 lat. Jej prace znajdują się w prywatnych kolekcjach w kraju i za granicą. Bierze udział w aukcjach charytatywnych przekazując swoje prace na szczytny cel.

Adrianna Gurgul - malarka należąca do Oddziału Krakowskiego ZPARP. Jest studentką Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Studiuje na kierunku  malarstwo. Uczestniczy w licznych plenerach malarskich. Bierze udział w aukcjach charytatywnych.

Robert Berlin - urodzony w 1968 roku na Mazowszu. Malarz rozpoczął swoją przygodę a malowaniem pod okiem Krystyny Berlin i profesora Aleksandra Turka. Mieszka i tworzy w Milanówku. Ma w swoim dorobku kilkanaście wystaw indywidualnych, kilkadziesiąt wystaw zbiorowych oraz udział w kilkunastu plenerów Malarskich. Tematy prac to głównie pejzaże, ale też kwiaty, konie, martwe natury. W zdecydowanej większości w technice olejnej na płótnie. Chetnie podejmuje także inne tematy i techniki plastyczne jak rysunek, pastel, akwarela, akryl i grafikę użytkową.

Janusz Maksymiuk - urodzony w Białej Podlaskiej. Ukończył w liceum im. J.I. Kraszewskiego. Następnie uczył się w elitarnej na owe czasy szkole, jedynym w kraju Państwowym Zawodowym Studium Plastycznym Konserwacji Dzieł Sztuki w Tarnowie, które ukończył z wyróżnieniem. Dalsze koleje losu, to praca w klubie kultury "Piast" w Białej Podlaskiej, w którym w raz z innymi młodymi ludźmi stworzyli Grupę Form Wizualnych. Od 1983 do 1995 roku pracował w Biurze Wystaw Artystycznych w Białej Podlaskiej. Ukończył Wyższą Szkołę Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Od 1994 r. prowadzi "Galerię". Organizuje wystawy innym artystom. Jego debiut artystyczny odbył się gdy Janusz miał 15 lat, na wystawie zorganizowanej przez Wojewódzki Dom Kultury w Białej Podlaskiej. Prezentował tam swoje 3 obrazki. Kocha Podlasie, jest zafascynowany bogactwem i zmiennością zjawisk zachodzących w przyrodzie. Jego pastelowe pejzaże są refleksyjne, nastrojowe. Emanuje z nich łagodność i spokój. Kontakt z jego sztuką ma charakter szczególny. Pozwala uciec od wrzasku, szumu, czasem bolesnej codzienności, zatłoczonych parkingów, korków ulicznych, gwałtu, przemocy. Autorowi bardzo bliska jest muzyka. Jest wrażliwy na jej brzmienie, jakość dźwięku. Maluje przeważnie przy muzyce. Różne są jej nastroje i napięcia. Muzyka dzieje się w czasie, obraz jest statyczny. Wydaje się jednak, że architektura jego obrazów jest podobna w zamierzeniu do architektury muzyki romantycznej, że rozłożenie akcentów, błyski światła i cala reszta służą wytworzeniu doznania emocjonalnego, porównywalnego z jego doznaniami, przy percepcji tego typu kompozycji muzycznej." W 1998 roku Janusz Maksymiuk za wybitny wkład w rozwój województwa bialskopodlaskiego został uhonorowany pamiątkowym medalem Bialskopodlaskiego Sejmiku Samorządowego.

Danuty Krüger - malarka na stałe mieszka i tworzy w Berlinie. Jest pomysłodawczynią i wykonawczynią galerii "Za chatą" w miejscowości Ostroróg. Artystka stworzyła ją w zaciszu własnego domu. Galeria ma być miejscem spotkań, wystaw, wernisaży dla wszystkich, którzy pragną zaprezentować swoją twórczość, otworzyć się i zrobić coś na rzecz środowiska lokalnego. Danuta Krüger wie, jak trudno jest czasami odkryć i realizować swoje marzenie, chociaż od zawsze interesowała się malarstwem i sztuką – swoją twórczość pokazała światu dopiero w 2007 r. wolna, zafascynowana krajem skandynawskim, a także Puszczą Notecką, okolicami Krzyża, Drezdenka, Gorzowa. Swoje prace wystawiała już w Niemczech (od 25 lat mieszka w Berlinie), Norwegii, Irlandii, Danii i w Polsce( w Krzyżu, Kosinie, Dźwirzynie, Kołobrzegu). Oznaczona w 2010 r. tytułem Przyjaciel Kultury Krzyża. W 2011r. otrzymała nagrodę publiczności na „Salonie Wielkopolskim” w Czarnkowie. Od dziecka dostrzegała dużo więcej, chodzi o naturę, kolory i piękno, które nas otacza. Był to wpływ jej osobowości, a przede wszystkim wrażliwej duszy. Jak sama mówi: „Malowałam od zawsze-nie pędzlem, ale sercem.” Do pewnego momentu aktywność fizyczna i poświęcenie się kajakarstwu przysłoniły jej pasję malarską. Kajakarka - z dużymi osiągnięciami była zbyt pochłonięta sportem wyczynowym, nie miała czasu na sztukę. Poza tym otwarcie przyznaje, że lenistwo hamowało, aby pójść do sklepu i zakupić pierwsze farby. Przełamała się w 2007 r. Powiedziała sobie teraz i zaczęła tworzyć dla odbiorców, nie dla siebie. Tak jak do tej pory pływała kajakiem, tak nabrała wiatru w żagle i rozpoczęła niesamowity rejs statkiem po oceanie sztuki. W drodze zawitała do kilkunastu portów, większych i mniejszych, gdzie zostawiła ślady swojej sztuki: Berlin-Drezno-Frankfurt-Krzyż- Kosin-Piła-Czarnków-Dźwirzyno-Krzyż - tak organizowała wystawy, wernisaże, pejzaże, zwierzęta, martwa natura, a ostatnio abstrakcje, oto efekt jej malarskich podróży. Maluje dużo i z pasją. W roku potrafi stworzyć ponad 40 obrazów, chociaż patrząc na jej rozwój śmiało można powiedzieć, że wkrótce osiągnie poziom twórczości znanego w literaturze polskiej Ignacego Kraszewskiego. On na koncie miał ponad 600 utworów.

Ewa Czernal-Suliga - urodziła się w woj. opolskim, gdzie spędziła większą część swojego życia. Malarstwo miała w duszy chyba od dziecka, lecz proza życia ,walka z codziennością zmusiła ja do schowania swoich marzeń na dno głębokiej szuflady. Opuściła kraj w poszukiwaniu lepszego jutra dla siebie i swojej rodziny, przez kilka lat przebywała za granica i tam znowu powróciły marzenia z dzieciństwa. Maluje od ok 7 lat  i zgodnie z mottem ...”Największym darem jest widzieć piękno w codzienności” jej obrazy przedstawiają nostalgiczne obrazy z kwiatami, impresjonistyczne pejzaże, czy tez martwa natura widziana jej oczami. Fascynuje się malarstwem Moneta, Bozańskiej, Karpińskiego. Od 3 lat osiedliła się na stale w Bielowicku i tam urządziła swoja pracownie.

   Jest członkiem Związku  Artystów Plastyków Rzeczpospolitej Polskiej, należy również do grona artystów Galerii Sztuki Współczesnej „Stolemowie Kultury” w Gniewinie.  Bierzy czynny udział w plenerach.

Aleksander Ostrowski - artysta mieszka na stałe na Ukrainie. Malarstwo pasjonuje go od wczesnych lat dziecięcych. Swojej pasji oddaje się całkowicie od 1974 r.  Uprawie malarstwo akwarelowe, olejowe oraz rysunek. Jest nauczycielem w Szkole Artystycznej w Dunajowcach na Podolu. Tematem prac artysty jest sakrum, pejzaże, abstrakcja. Jego dorobek to ponad 10 wystaw na terenie Polski w tym W miejscowości Turek, Wrocław, Lublin. Kilkanaście wystaw na terenie ojczystego kraju. Często wyjeżdża na plenery organizowane na Ukrainie i  Polsce m.in. Opole, Czarny Piec dwukrotnie i in. Jest artystą zaprzyjaźnionym z artystami w Polsce.

(na podstawie informacji uzyskanej od Pani Anny Pacuły-Cyzio - admin)

Ania Dąbrowska - występ w Przemyślu i w Zakopanem

    W sobotni wieczór, 27 sierpnia - Ania Wyszkoni wystąpiła na przemyskim Rynku. Wokalistka była jedną z gwiazd tegorocznej Wincentiady, czyli Dni Patrona Miasta - św. Wincentego. Razem z gwiazdą w piosence "Czy ten Pani i Pani" zaprezentowała się na scenie uczennica Centrum Sztuki Wokalnej w Rzeszowie  - Ania Dąbrowska. Obydwie Anie razem na scenie - wielką energią porwały do tańca zgromadzoną przemyską publiczność.  Stanąć na scenie obok swojej przyjaciółki i gwiazdy, jaką jest Ania Wyszkoni – to było dla 11 – letniej Ani niezapomniane przeżycie.

            4 września w Zakopanym odbył się organizowany przez Polskie Towarzystwo Walki z Mukowiscydozą „Bieg po Oddech”. Około 650 osób z całego kraju wzięło w tym wydarzeniu sportowym.  Z numerem 1 wystartowała Justyna Kowalczyk, ambasadorka idei walki z mukowiscydozą. Bieg na dystansie 5 km miał charakter charytatywny. Celem imprezy było promowanie aktywności fizycznej jako ważnego elementu codziennej fizjoterapii chorych, istotnej w szczególności dla funkcjonowania płuc, a przez to mającej wpływ na wydłużenie życia chorych, którzy dosłownie na co dzień z ogromną determinacją walczą o każdy oddech.  Na podsumowanie całej imprezy z pięknym koncertem wystąpiła również Ania Dąbrowska. Swoją postawą na scenie udowodniła, że mukowiscydoza, na którą choruje, wcale nie jest przeszkodą do spełniania swoich marzeń i pasji. Gromkie brawa publiczności zgromadzonej w zakopiańskim Amfiteatrze – były największą nagrodą dla dziewczynki z podkarpacia. Pan Prezes PTWM ofiarował Ani swój własny medal biegowy. Były wyrazy uznania, podziwu dla talentu i profesjonalizmu dziewczynki od publiczności i przedstawicieli władz. Były autografy i wywiady dla czasopism.  Ania znów pokazała moc.

To był jeden z najpiękniejszych dni jej życia. Jeśli zdrowie pozwoli to już otrzymała zaproszenie do kolejnego występu – za rok. 4 września w Zakopanym odbył się organizowany przez Polskie Towarzystwo Walki z Mukowiscydozą „Bieg po Oddech”. Na podsumowanie całej imprezy z pięknym koncertem w zakopiańskim Amfiteatrze wystąpiła również Ania Dąbrowska. Swoją postawą na scenie udowodniła, że mukowiscydoza, na którą choruje, wcale nie jest przeszkodą do spełniania swoich marzeń i pasji. Było cudnie! Dziękujemy. (JD)

Fot w galerii:  Jarosław Dąbrowski i Kamila Strzałka.

"Pejzaże osobiste" - tomik wierszy Kazimierza Michańczyka z Grabownicy Starzeńskiej

 

Był człowiekiem nietuzinkowym, polonistą uwielbianym oraz młodzież, z zamiłowania przewodnikiem turystycznym i znawcą Podkarpacia. Przyjaciele, uczniowie, grabszczyźnie zapamiętali go jako pierwszorzędnego gawędziarza, którego opowieści wyczekiwano przy ogniskach, a potem słuchani choćby do świtu. Mimo, że od 20  lat nie ma  wśród nas, wraca we wspomnieniach – najczęściej wesołych, gdy dawał upust swemu nieprzeciętnemu poczuciu humoru i błyskotliwemu dowcipowi godnemu mistrza mowy polskiej. Michańczyka znało i ceniło wielu, niewielu jednak miało okazję poznać jego poezję. Owszem, publikował w czasopismach regionalnych, przede wszystkim  w „Wiadomościach Brzozowskich”, jednak nie powstała z tego żadna wydawnicza całość. Wydaje się, że sam autor do tego nie dążył i nie traktował swojej twórczości nadrzędnie… Oddajemy zatem w Państwa ręce barwny tomik poezji i zarazem liryczny przewodnik po bieszczadzkich szlakach, zapomnianych wioskach Beskidu Niskiego, zakątkach Pogórza DynowskiegoAleksandra Houdek

Czasami  budził mnie w nocy słowami : Posłuchaj, coś napisałem:. I płynęły w ciemności pokoju obrazy układające się w Jego szlaki wędrowne i poetyckie. Chociaż  byłam w niektórych miejscach… słyszane wersy otwierały rozległe krajobrazy czy detale po raz wtóry. I zwykł mawiać: „Ach, te twoje cywilizowane Sudety, to zobacz!” Halina Michańczyk

Dodaje w „posłowiu” tomiku żona, Halina Michańczyk. Wiersze ilustrują zdjęcia syna autora – Marcina Michańczyka.

Kazik – napisał także wierszem regulamin „Rajdu kalendarzowej pary Andrzeja i Barbary”, andrzejkowo-barbórkowej imprezy w 1978 r., kilka wersów zamieszczamy tu, mając nadzieję, że cały znajdzie się w kolejnym wydaniu, uzupełnionym i rozszerzonym:

Człowieku życiem gnębiony, w jego troskach pogrążony

W pracy potem olewany, wielokroć nie doceniany

I prywatnie wymęczony, przez rodzinę swą lub żony

Przeczytaj co napisano i do rąk Twoich dano.

O nowej „Trepów” imprezie, co drugiego grudnia będzie.

W Listopadzie są Andrzejki, czwarty grudzień to – Barbary

A więc rajd będzie pod hasłem tej kalendarzowej pary.

Na rajd mile zapraszamy: Ciebie, żonę, wnuki, mamy

Siostrę, babcie, stryjka dziadka, bo nie lada jest to gradka.

Rozprostujesz kości swoje, spędzisz z czoła niepokoje

Oblejesz się potem zdrowia na rajdzie „Made in Brzozowia”.

Trasy masz podane niżej, jedna dalej druga bliżej

Obydwie po drogi znoju, kończą się w Brzozowie Zdroju

I dalszych 59 wersów…

Tomik „Pejzaże osobiste”  wydało Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Wsi Grabownica Starzeńska”, dzięki dofinansowaniu Starostwa Powiatowego w Brzozowie. Zainteresowani nabyciem proszeni są o kontakt z p. Zofią Olejko w Grabownicy Starzeńskiej, tel. 13-43-95-095 (inf. wł.)

P.S Miło nam poinformować, że w październiku, w Grabownicy Starzeńskiej, zaplanowany jest wernisaż zbiorku, o szczegółach Czytelników poinformujemy.

Wkrótce wiersze z tego tomiku trafią także do portalowej zakładki „Poezja i proza”- Kazimierz Michańczyk.

Uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego 2016/2017 w Zespole Szkół Zawodowych w Dynowie

 1 września 2016 r. w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Zawodowych im. Kard. Stefana Wyszyńskiego w Dynowie odbyła się uroczystość rozpoczęcia nowego roku szkolnego 2016/2017. Byłego dyrektora szkoły, a zarazem Prezesa Stowarzyszenia Przyjaciół Zespołu Szkół Zawodowych w Dynowie Pana Stanisława Tymowicza, przedstawiciela Państwowej Wyższej Szkoły Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu Pana Grzegorza Kasprzyka, Przewodniczącą Rady Rodziców Panią Marię Siekaniec, wszystkich nauczycieli, pracowników niepedagogicznych powitała Dyrektor szkoły Halina Cygan. Szczególnie serdecznie zostali powitani uczniowie klas pierwszych. Podczas uroczystości przez Dyrektora szkoły Panią Halinę Cygan i Prezesa Stowarzyszenia Przyjaciół Zespołu Szkół Zawodowych w Dynowie Pana Stanisława Tymowicza zostały wręczone aż 9!!! uczniom stypendia z Programu Stypendialnego Powiatu Rzeszowskiego na rok szkolny 2016/2017.

Na ręce Dyrektora szkoły Haliny Cygan gratulacje i życzenia z okazji nowego roku szkolnego 2016/2017 przekazali także: Pan Józef Jodłowski Starosta Rzeszowski i Pan Marek Sitarz Wicestarosta Rzeszowski, Pan Zbigniew Chmielowiec Poseł na Sejm RP i Pan Krzysztof Knapik Rektor Państwowej Wyższej Szkoły Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu. (HC)

Gmina Brzozów

  • Brzozów
  • Górki
  • Grabownica Starzeńska
  • Humniska
  • Przysietnica
  • Stara Wieś
  • Turze Pole
  • Zmiennica
  •  

Gmina Domaradz

  • Domaradz 
  • Barycz
  • Golcowa

Gmina Dydnia

  • Dydnia
  • Grabówka
  • Hroszówka
  • Jabłonka
  • Jabłonica Ruska
  • Końskie
  • Krzemienna
  • Krzywe
  • Niebocko
  • Niewistka
  • Obarzym
  • Temeszów
  • Ulucz
  • Witryłów
  • Wydrna

Gmina Haczów

  • Buków
  • Haczów
  • Jabłonica Polska
  • Jasionów
  • Malinówka
  • Trześniów
  • Wzdów

Gmina Jasienica Rosielna

  • Jasienica Rosielna
  • Blizne
  • Orzechówka
  • Wola Jasienicka
  •  

Gmina Nozdrzec

  • Nozdrzec
  • Hłudno
  • Huta Poręby
  • Izdebki
  • Siedliska
  • Wara
  • Wesoła
  • Wołodź

Gmina Dynów

  • Dynów
  • Bachórz
  • Dąbrówka Starzeńska
  • Dylągówka
  • Harta
  • Laskówka
  • Łubno
  • Pawłokoma
  • Ulanica
  • Wyręby
  •  

Powiat

  • Warto zobaczyć
  • Inne zdjęcia
  • Regionalne