Zespół gospodarzy okazał się zwycięzcą Barbórkowego Turnieju Piłki Nożnej Oldboys o Puchar Wicestarosty Brzozowskiego, który 9 grudnia br. odbył się w Haczowie. Mimo trudnych warunków pogodowych, lekkiego mrozu drużyny z Bliznego, Izdebek, Haczowa i Brzozowa z ochotą przyjęły zaproszenie do udziału w turnieju i w doskonałych nastrojach stawiły się na miejscowym „Orliku”.

      Zawody mimo panującego chłodu przebiegały w przyjaznej, koleżeńskiej atmosferze. Po oficjalnym rozpoczęciu, którego dokonał Jacek Adamski Wicestarosta Brzozowski rozegrano mecze półfinałowe. W pierwszym z nich gospodarze nie dali szans ekipie z Izdebek wygrywając pewnie 4 – 1. Do zaciętego pojedynku w doszło w spotkaniu drugim. Tutaj w meczu Brzozovii i Bliznego padł remis 1 – 1 i dopiero seria karnych przesadziła o zwycięstwie tych drugich.

Kolejna turniejowa potyczka była spotkaniem o miejsce trzecie. Mecz był niezwykle emocjonujący, w którym o wyniku zadecydowała ostatnia, skuteczna akcja zawodników z Brzozowa. Ostatecznie brzozowianie wygrali 4 – 3 i mogli świętować zajęcie trzeciego miejsca. W finale faworyzowani gospodarze bez problemów pokonali rywali z Bliznego 4 – 1, czym potwierdzili, że byli zdecydowanie najlepszą ekipą turnieju.

Po ostatnim gwizdku sędziów Michał Pilszaka z Niebocka i Wojciecha Hereta z Górek nastąpiło uroczyste zamknięcie turnieju. Nagrody w postaci dyplomów, pucharów oraz piłki wręczył Jacek Adamski Wicestarosta Brzozowski. Oprócz tego, ku radości miejscowych pamiątkową koszulką z logo reprezentacji Polski uhonorowany został Benedykt Pitera, który był najlepszym bramkarzem, a jednocześnie najstarszym zawodnikiem piłkarskich zmagań. Imprezę zakończyło wspólne zdjęcie uczestników oraz posiłek. –  Z pewnością będziemy chcieli organizować tego typu turnieje też w kolejnych edycjach, by drużynom, które systematycznie trenują, dać możliwość sprawdzenia swoich umiejętności. Mam nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się w podobnych okolicznościach, ale już z większą ilością startujących - podkreślił Jacek Adamski.

Turniej był realizowany w ramach zadania „Od małego na całego – sportowa aktywizacja mieszkańców obszaru LGD Ziemia Brzozowska” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Poddziałania 19.2 „Wsparcie na wdrażanie operacji w ramach strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność" objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Organizatorami byli Uczniowski - Ludowy Klub Sportowy „Grabowianka” w Grabówce, Starostwo Powiatowe w Brzozowie przy współpracy z dyrekcją Szkoły Podstawowej w Haczowie.

Marek Szerszeń

      W pierwszych dniach grudnia do OSP w Wesołej - Ryta Górka  dotarła dobra wiadomość z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie, gdzie złożyli wniosek o dofinansowanie jednostki w brakujący sprzęt i doposażenie strażaków. Otrzymali dotację w  wysokości 13 499,00 zł, wraz ze środkami własnymi w 1 500,82zł  (łącznie 14 999,82zł pozwoliło to na pozyskanie brakującego sprzętu i wyposażenia. Jednostka  stała się bogatsza o; zbiornik wodny 2500 litrów, wentylator oddymiający MW 22, opryskiwacz spalinowy STIHL SR430, 4 węże strażackie  W52, 2 węże W75 – z łącznikami (do obu rodzajów),  6 par rękawic specjalnych i 14 par butów wz. 428 Zertix. Strażacy dziękują wszystkim za pomoc w pozyskaniu sprzętu, a niezawodnej firmie F.H.W. "REFLEX" z Nowego Sącza także za cierpliwość.  

     Ale to nie koniec podziękowań bowiem dzięki dotacji z MSWiA (9.600 zł), z UG Nozdrzec (5.000) i własnym środkom (1.261 zł) można było w końcu zakupić kompletny tor przeszkód na zawody dla Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. Kolejne więc podziękowania skierowane zostały do ministerstwa, władz gminy i firmy „Mały Strażak” za bezpłatne dostarczanie toru.

Choć rok mijający był nad wyraz trudnym w pracy strażaków, szczególnie w czasie ciągle trwającej pandemii corono-wirusowej, to jego koniec wydaje się być całkiem przyjaznym i jak tu nie wierzyć w Świętego Mikołaja?! (admin)

 Spaghetti wg Tomkowego przepisu (fot. to tylko materiał poglądowy)

Składniki:

2 cebule,

2-5 ząbków czosnku (można więcej jak kto lubi i przepada za czosnkiem)

5-10 główek małych kaparów  i oliwki - pokrojone według uznania

3 filety anchovies

2-3 cm kawałek imbiru

2 pomidory

1 puszka pomidorów krojonych

10-20 zielonych oliwek

Sól

Pieprz

Cukier

Oregano

Bazylia

Tymianek

Curry

Kurkuma

Oliwa z oliwek

Olej sezamowy

Makaron spaghetti

Przygotowanie:  Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek z delikatną domieszką oleju sezamowego. Na rozgrzaną oliwę wsypujemy pokrojoną w drobną kostkę cebulę i smażymy do jej zeszklenia się. Dodajemy pokrojony drobno imbir, czosnek, kapary i filety anchovies. Mieszamy chwilę i dodajemy pokrojony w kostkę pomidor oraz pomidory z puszki. Dodajemy dwie szczypty cukru, sól o pieprz (według własnego upodobania). Następnie przyprawy oregano, bazylię, rumianek, kurkumę i curry.

Proporcje według gustu. Na koniec można całość sosu skropić octem balsamicznym. Makaron spaghetti gotujemy na al dente wodę z makaronu dodajemy do sosu by nie był za gęsty i by woda z makaronu dodała smaku. Całość posypujemy parmezanem (Tom Ha)

    12 grudnia w Jasienicy Rosielnej odbył się kiermasz bożonarodzeniowy „Poczuj Magię Świąt”. Organizatorem była Rada Rodziców miejscowego Zespołu Szkół a pomysłodawcą i wielkim orędownikiem – Grzegorz Gurgacz, przewodzący radzie oraz pełniąca funkcję sekretarza Rady Rodziców pani Alicja Rymarz.

       W związku z czasami pandemii i utrudnieniami w bieżącym kontakcie, pomysł został przekazany pozostałym członkom rady oraz nauczycielom i rodzicom szkolnej dziatwy za pomocą komunikatora internetowego.  Efekt porozumienia się był dziś (12 grudnia) widoczny. Rodzice nie zawiedli, także nauczyciele. Wykonywano to co potrafiono najlepiej, stąd ta różnorodność na kiermaszowych stołach. Nauczyciele wykonali stroiki świąteczne i choinki z piór, rodzice resztę ozdób i ciasta. W czasie kiermaszu to uczennice były sprzedawczyniami (w czasie naszego pobytu: Julia Piecuch i  Paulina Glazer) pod opieką nauczycieli: Krzysztofa Śnieżka, Sabiny Leń, Lucyny Gurgacz, Katarzyny Federkiewicz i Agnieszki Masłyk. Nauczyciele podobnie jak handlująca młodzież, zmieniali się co dwie godziny. Były maseczki i zachowywane odległości o co dbali sami kupujący lub oglądający. Ze 150 opakowań kruchego ciasta i kilkuset, blisko tysiąca ozdób, około południa połowa znalazła nabywców, chwali się organizator kiermaszu. Uzyskane środki przekażemy na potrzeby szkoły, z przeznaczeniem na nagrody dla uczniów wyróżniających się w konkursach ponad szkolnych, promujących szkołę i swą miejscowość. W przyszłym roku, bogatsi o pierwsze doświadczenia zorganizujemy ten kiermasz z większym rozmachem, mówi  przewodniczący Gurgacz. (red)