O mistrzostwo Polski - wagi średniej…
- Napisał Admin
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Kwietnia na gali MB Boxing Night, która odbędzie się w Zgorzelcu Stanisław Gibadło (9-0) zmierzy się z Karolem Welterem (12-1) stawką pojedynku będzie pas mistrza Polski. Stanisław Gibadło do najważniejszej walki w całej swojej sportowej karierze będzie przygotowywał się w Brzozowie a dokładniej w Klubie Bokserskim "Olimpia" Brzozów pod okiem swojego bnrata Maksymiliana.
"Bardzo mnie cieszy, że pięściarz takiego formatu jak Stanisław po raz kolejny zdecydował się przeprowadzić obóz przygotowawczy do walki w Olimpii Brzozów. Przez ostatnie kilka lat głównym celem, na który kładłem nacisk była rozbudowa zaplecza treningowego, jeżeli zawodowy pięściarz spośród wielu dostępnych mu możliwości wybiera niespełna 8. tysięczne miasteczko i nasz klub na swoją bazę treningową przed walką o mistrzostwo to pokazuje dobitnie, że w Olimpii warunki treningowe są na wysokim poziomie a strategia rozwoju klubu, jaką obrałem jeszcze w 2019 roku, przynosi zamierzone rezultaty. Największą bolączką jest niemożność zainstalowania przez nas na stałe pełnowymiarowego ringu bokserskiego, który był najdroższą inwestycją w naszym klubie (kilkanaście tysięcy złotych). Od kilku miesięcy rozglądam się za dodatkowym pomieszczeniem, które moglibyśmy wykorzystać, jednak bez skutku. W rezultacie Stanisław na sparingi będzie musiał dojeżdżać między innymi do Rzeszowa. Jest to duża strata nie tylko dla naszego klubu, ale i Brzozowa, gdyż na sparingi ze Stanisławem przyjeżdżaliby zawodowi pięściarze, a tak po raz kolejny nasze małe miasto musi obejść się smakiem kosztem większego. Bardzo mnie to boli, zwłaszcza że w sprawie przeprowadzenia obozu w naszym klubie kontaktował się ze mną jeszcze jeden pięściarz zawodowy, który być może niebawem także będzie toczył walkę o pas mistrzowski, jednak w tym przypadku z powodu braku ringu zawodnik ten wybrał inne miejsce. W Brzozowie i okolicach mamy piękne tereny do biegania np. w lesie od Caritasu do willi w Orzechówce, zróżnicowany wymagający teren. Naprawdę pod każdym względem jest w naszym miasteczku potencjał, który mimo różnych przeciwności losu będziemy starali się w pełni wykorzystać, bo celem jest, aby Olimpia Brzozów nie była tylko prowincjonalnym klubem, ale solidną marką w naszym regionie" - Marek Górecki , Prezes Klubu Bokserskiego Olimpia Brzozów.