Grała "okręgówka". Grabówka znów na tarczy. Szkoda
- Napisał Admin
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
To był naprawdę ładny mecz. Nic nie zapowiadało przegranej gospodarzy. Pierwsza połowa to ataki obu drużyn, atak za atak, obrona za obronę, miło się to oglądało. Szybkie tempo, odważne wejścia, typowo męska gra. „Wilki” (ULKS) były zupełnie inną drużyną niż podczas derbowego starcia z „Iskrą”. Ambicja i wola walki, chęć i konieczność zdobycia punktów na swoim terenie dawało się odczuć na każdym kroku. Gospodarzenie nie dali się trzeciej drużynie w lidze i na przerwę schodzili z wynikiem bezbramkowym. Zapewne w szatni rodziła się taktyka na drugą połowę. Jednak w pierwszych minutach drugiej odsłony pozostawiony „bez opieki” napastnik gości wykorzystał okazję i było 1:0 dla „Przełęczy”. Gospodarze nie załamali się, jeden z kolejnych ataków doprowadził do remisu - cieszyli się krótko bowiem z ładnej akcji gości padła druga bramka a potem trzecia. Pod koniec meczu za faul w polu karnym sędzia podyktował rzut karny dla gości, dość dyskusyjny, zamieniony na 4 bramkę. I to nie załamało gospodarzy którzy atakowali non stop i przyniosło to drugą bramkę w doliczonym już czasie gry. Końcowy wynik 4:2 (0:0) dla „Przełęczy” Dukla.
Szkoda przegranej, bowiem gospodarze, choć zabrakło sześciu podstawowych zawodników zagrali naprawdę dobry mecz. Pomimo twardej walki sędzia podyktował tylko dwie żółte kartki, po jednej dla każdej ze stron.
Kibiców było około stu, w tym kilkunastu drużyny gości. Okazuje się, że kibice opuszczają swoją drużynę gdy przegrywa, gdy źle jej się wiedzie; w rundzie wiosennej kiedy wygrywali - brakowało miejsc na trybunach, było głośne dopingowanie, race, krzyki; dziś - cicho, aż za cicho, szkoda…
Za tydzień mecz u lidera w Pisarowcach, trudny mecz, jeśli „Wilki” zagrają tak jak dziś a ich obrona dopilnuje, aby napastnicy nie pozostawali bez „pokrycia”, może być niespodzianka w lidze i oby była…Czego szczerze im życzymy.
„Wilki” wystąpiły w składzie: M. Oleniacz, M. Łukaszewski, T. Dymicki (R. Haduch), T. Czebieniak, D. Sokołowski, R. Roszniowski, P. Ryń( D. Grudz) E. Szul, D. Strzyżewski, Ł. Siedlecki, J. Sieradzki. (inf. wł.)
W POZOSTAŁYCH MECZACH NASZYCH DRUŻYN:
Start Rymanów - Iskra Przysietnica 0:3;
Orzeł Faliszówka - LKS Haczów 3:3