„Minął rok…” Pierwszy rok saloniku „W krzywem zwierciadle” Bogusławy Krzywonos w Krzywem.

  13 grudnia, na święto Łucji grono znajomych i przyjaciół, wzięło udział  w ostatnim w tym roku spotkaniu w saloniku „W krzywem zwierciadle” u Bogusławy Krzywonos w Krzywem. Mieliśmy okazję posłuchać o historii i legendzie świętej Łucji, o czym mówiła ciekawie Halina Kościńska z Brzozowa, emerytowana dyrektor Muzeum Regionalnego, dziś współpracująca z Brzozowską Gazetą Powiatową. Kto z nas wie coś o tej świętej?  Zapewne nie wielu bo i po co, można by rzec… Krótko, zwięźle i na temat...Jakie to nasze, polskie dziś… A postać tej świętej jest dość ciekawa, może czytając to ktoś, kto zechce, choćby z Wikipedii skorzysta. Potem był Mikołaj, prawdziwy Mikołaj, bowiem u Pani Bogusławy wszystko musi być prawdziwe. W rolę jego wcielił się Marcin Howorko a w rozdawaniu prezentów pomagała mu Jadwiga Rajtar Żaczek. W jej wykonaniu mieliśmy także mini koncert kolęd i pastorałek na gitarę. Ciekawy głos, aranżacja dostosowana do kameralnego wykonania. Szkoda tylko, że dla tak wąskiej grupy odbiorców… A potem była namiastka wigilijnego stołu, przy napojach i ciastach i pogaduchach o przyszłości, planach i zamierzeniach ale i normalnie, wszystkim i o niczym jak to bywa u Pani Bogusławy… Salonik daje jej „życie”, pozwala planować spotkania na przyszły rok, a już ma nowe pomysły, zrealizuje je na pewno bowiem zdrowie dopisuje i energii nie brak.

    Salonik literacki w jednej z najmniejszych wsi powiatu, to ewenement na skalę krajową. Zaglądają tu miejscowi i nie tylko poeci, malarze,  twórcy ludowi, prości ludzie - bo chcą; przyjeżdżają także z okolicy, ci zaprzyjaźnieni i nie tylko; mówią i piszą o tym gdzieś tam. Jak można tam nie bywać i o tym nie pisać, no jak???

 (informacja własna)