Menu
Dzisiaj jest: 21 Listopad 2024    |    Imieniny obchodzą: Albert, Janusz, Konrad

"Islandzkie wulkany nie przestają straszyć"

fot. M. Wolak fot. M. Wolak

     Z cyklu „Ze świata piszą mieszkańcy regionu”

    19 marca około godziny 20:45 rozpoczęła się erupcja wulkanu Fagradalsfjall. Mieszkańcy Reykjanesbær niemalże od razu zauważyli czerwoną łunę na wschodzie znad miejsca erupcji. Pęknięcie, z którego wydobywa się lawa pojawiło się w dolinie niezagrażającej ludziom i okolicznym miastom, co przyjęli wszyscy z ulgą. Bezpośrednio przed erupcją mieszkańcy półwyspu zmagali się z serią trzęsień ziemi o różnej sile i częstotliwości. Przyznaję, że było to dość uciążliwe, bo bywały momenty kiedy wstrząs odczuwalny był co kilka minut. Zdarzały się też takie, które budziły niepokój. Jednym z nich był wstrząs o sile 5,7 w skali Richtera, sprawił mi nieco przemeblowania w domu i nakłonił do sprzątania. Według różnych źródeł erupcję poprzedziło około 50 tysięcy wstrząsów, z czego należy zaznaczyć, że nie każdy jeden był odczuwalny przez człowieka. Pál Einarsson, będący islandzkim geofizykiem stwierdził, że to najmniejsza z obserwowanych erupcji na Islandii. Niemalże od razu na miejsce ruszyły tłumy i był niemały kłopot zapanować nad nim.

Dzisiejszego dnia (25 marca) wybrałem się by przekonać się na własne oczy jak zorganizowana jest kwestia  poruszania się i bezpieczeństwa oraz jak wygląda to piękne ale i groźne dla człowieka zjawisko. Do obszaru z którego wiedzie szlak pod sam wulkan dojechałem autem, niemalże pod samo wejście. Rano nie było prawie w ogóle turystów, po krótkiej rozmowie z przedstawicielami zespołów ratunkowych wypełniłem kwestionariusz bezpieczeństwa, zawierający informacje takie  jak imię, nr. telefonu, godzinę wyjścia i planowaną godzina powrotu. Dokument ten zostawia się za szybą auta i wyruszyłem na trasę. By ułatwić poruszanie się cała trasa jest oznakowana kolorowymi słupkami uniemożliwiając zgubienie się turystom, co oczywiście było efektem pierwszej fali, która szturmując wulkan przysporzyła kłopotów służbom ratunkowym. Na miejsce dotarłem po półtorej godziny. Okrążyłem wulkan niestety tylko od południa przez wschodnie zbocze aż po północną stronę, gdzie zrobiłem większość ujęć. Nie podjąłem się pójścia drugą stroną, ze względu na wiejący północno-wschodni wiatr, który wywiewał właśnie w tamtym kierunku gazy, które mogą być śmiertelne dla człowieka. W takiej sytuacji bezpieczeństwo przede wszystkim, o czym należy zawsze pamiętać.

Mirek Wolak

Fot. w galerii trzy zdjęcia wykonane podczas emisji materiału telewizyjnego o aktywnym wulkanie na Islandii, pozostałe; M. Wolak 

 

Ostatnio zmienianyponiedziałek, 29 marzec 2021 09:12
Powrót na górę

Gmina Brzozów

  • Brzozów
  • Górki
  • Grabownica Starzeńska
  • Humniska
  • Przysietnica
  • Stara Wieś
  • Turze Pole
  • Zmiennica
  •  

Gmina Domaradz

  • Domaradz 
  • Barycz
  • Golcowa

Gmina Dydnia

  • Dydnia
  • Grabówka
  • Hroszówka
  • Jabłonka
  • Jabłonica Ruska
  • Końskie
  • Krzemienna
  • Krzywe
  • Niebocko
  • Niewistka
  • Obarzym
  • Temeszów
  • Ulucz
  • Witryłów
  • Wydrna

Gmina Haczów

  • Buków
  • Haczów
  • Jabłonica Polska
  • Jasionów
  • Malinówka
  • Trześniów
  • Wzdów

Gmina Jasienica Rosielna

  • Jasienica Rosielna
  • Blizne
  • Orzechówka
  • Wola Jasienicka
  •  

Gmina Nozdrzec

  • Nozdrzec
  • Hłudno
  • Huta Poręby
  • Izdebki
  • Siedliska
  • Wara
  • Wesoła
  • Wołodź

Gmina Dynów

  • Dynów
  • Bachórz
  • Dąbrówka Starzeńska
  • Dylągówka
  • Harta
  • Laskówka
  • Łubno
  • Pawłokoma
  • Ulanica
  • Wyręby
  •  

Powiat

  • Warto zobaczyć
  • Inne zdjęcia
  • Regionalne