Czarne poniedziałkowe przedpołudnie na drogach powiatu brzozowskiego
- Dział: Powiat
30 listopada, już o godzinie 7.45 miało miejsce pierwsze zdarzenie drogowe w Jasienicy Rosielnej, na krajowej „19”, w rejonie tzw. "starej poczty". Doszło tam do zdarzenie z udziałem busa mercedesa sprintera i zespołu pojazdów ciężarowych MAN z naczepą. Jadący w kierunku granicy ze Słowacją zespół pojazdów ciężarowych, na łuku drogi rozmijał się z busem, którego kierujący przez niedostosowanie prędkości do panujących warunków ruchu na drodze, wjechał w oś wielokrotną naczepy ciężarowej doprowadzając do zderzenia. W wyniku tego, w naczepie przesunęła się oś, natomiast bus obrócił się o 180 stopni i gdyby nie bariera energochłonna prawdopodobnie dachował by w przydrożnym rowie. Kierowca z busa nie odniósł poważniejszych obrażeń, została mu udzielona pomoc ambulatoryjna przez ratowników przybyłej na miejsce karetki Pogotowia Ratunkowego. Droga była zablokowana przez dwie godziny. Teren miejsca zdarzenia zabezpieczały JRG z PSP w Brzozowie.
O godzinie 10.40 na krajowej „19” w Domaradzu, przy stacji paliw Orlen miało miejsce następne zdarzenie. Starszy mężczyzna, mieszkaniec powiatu brzozowskiego, kierowca renaulta, po zatankowaniu pojazdu w CPN wyjechał na drogę, nie upewniwszy się, czy może bezpiecznie włączyć się do ruchu. Wynikiem tego było zderzenie z prawidłowo jadącego volkswagenem golfem, kierowanym również przez mieszkańca powiatu. Na miejsce przybyła JRG Straży Pożarnej z Brzozowa. Utrudnienia w ruchu trwały około godziny bowiem tyle czasu wymagało usunięciu pojazdów poza drogę przez strażaków oraz neutralizacja płynów rozlanych z obu aut na jezdnię.
Podczas obsługi tego zdarzenia, około 11.40, na sąsiadującej drodze W-884, trasa (Domaradz-Przemyśl) doszło do kolejnego zdarzenia drogowego z udziałem dostawczego IVECO, kierowanego przez mieszkańca powiatu oraz osobowej skody octavii kierowanej przez mieszkańca powiatu przemyskiego. Tu jadący dostawczym iveco, zjeżdżając ze wzniesienia w kierunku Domaradza, nie wyhamował i najechał na tył poprzedzającej go skody, która uderzyła w pojazd przed nią, a ten prawdopodobnie nie mając żadnych uszkodzeń a być może nie wiedząc, że brał udział w zdarzeniu odjechał. Na miejsce wezwano karetkę Pogotowia Ratunkowego, która do brzozowskiego szpitala zabrała kierowcę skody, bowiem odniósł obrażenia ciała, jak się dowiadujemy, nie zagrażające jego życiu i zdrowiu. Tu były kolejne utrudnienia dla kierujących – ruch wahadłowy na tej drodze trwał do ok. 14.30.
W zdarzeniach tych czynności wyjaśniające prowadzone były przez policjantów ruchu drogowego oraz zespół procesowy brzozowskiej Policji. Wielkie uznanie dla sprawności działań strażaków z JRG PSP. (inf. wł.)
Fot. 1-5 zdarzenie w Jasienicy Rosielnej na K-19
Fot. 6-10 zdarzenie w Domaradzu na K-19
Fot. 11-14 zdarzenie w Domaradzu na W-884