W Jasienicy już bez Policji

   Od 1 października znikł ze struktury organizacyjnej brzozowskiej komendy - Posterunek Policji w Jasienicy Rosielnej.

   Komendant Powiatowy Policji w Brzozowie wprowadza zmianę w strukturze organizacyjnej Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie. Ma ona na celu usprawnienie działań policjantów, a co za tym idzie podniesienie poziomu bezpieczeństwa mieszkańców powiatu brzozowskiego. Efektem tej zmiany będzie konieczność likwidacji Posterunku Policji w Jasienicy Rosielnej. Nie oznacza to jednak, że mieszkańcy gminy Jasienica Rosielna zostaną pozbawieni policyjnych patroli, gdyż dzięki temu będzie możliwość kierowana do służby patrolowej większej liczby policjantów, co spowoduje częstsze, całodobowe patrole na terenie gminy. Zmiana ta ma również na celu skrócenie czasu dojazdu policyjnego patrolu na miejsce zgłaszanej interwencji. Likwidacja Posterunku w Jasienicy Rosielnej nie utrudni mieszkańcom tej gminy kontaktu z policjantami. Mieszkańcy z terenu gminy Jasienica Rosielna będą mogli w każdej chwili liczyć na pomoc ze strony funkcjonariuszy. Od października, telefoniczne zgłoszenie interwencji czy nawiązanie kontaktu z dzielnicowym będzie możliwe przez całą dobę u Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie pod nr tel. (13) 43 08 310 lub nr alarmowym 997. To dyżurny kieruje patrole Policji na interwencje i dobrze zna miejsce pełnienia przez nich służb na terenie całego powiatu. Dlatego też, po otrzymaniu telefonicznego zgłoszenia skieruje na miejsce interwencji funkcjonariuszy pełniących służbę najbliższej tego miejsca – czytam na stronie internetowej Brzozowskiej KPP. Nie zgadzam się z większością przytoczonych tam treści i zalet tej reorganizacji. Ta zmiana to nie wymysł komendanta brzozowskiej Policji, bowiem na razie na Podkarpaciu zlikwidowano 15 posterunków, najwięcej w powiecie rzeszowskim (4) oraz kolbuszowskim i łańcuckim (po 3). To polecenie „z góry”. Takie reorganizacje przerabialiśmy już w latach 90-tych. Było łączenie w policyjnym działaniu gmin Jasienicy z Domaradzem i nie sprawdziło się. Kto pamięta, że w Jasienicy miała siedzibę sekcja ruchu drogowego brzozowskiej Policji? Bo było i tak. Kolejna reforma przywróciła w Jasienicy Policję ponownie, tworząc tam Rewir Dzielnicowych. Dlatego dziwić się należy, dlaczego znów wymusza się na powiatach oszczędności w strukturze. Zadać by pytanie, czy to jedyny i ostatni Posterunek, czy kolejny jeszcze pójdzie „do odstrzału”? Policja lubi reformować się, co jakiś czas mamy o tym medialne informacje, w odróżnieniu od Państwowej Staży Pożarnej, która jeśli nawet zreformuje coś od wewnątrz to nie ogranicza się a rozwija. Policja ma być dla ludzi. Ktoś zapomniał, że zwykły interesant jak zadzwoni na numer centrali a będzie on zajęty, wykręci alarmowy nr 997, gdzie zostanie odesłany pod poprzedni numer. Rozmowa z interesantem (dyżurny KPP ma być uprzejmy, służyć radą i pomocą) może spowodować, że ktoś fatycznie potrzebujący natychmiastowej pomocy nie dodzwoni się. To tylko jeden argument przeciw; na podstawie wielu innych można napisać książkę.

   Więc tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi w tej obecnej reformie, ale jak powiedzeniu „jeśli nie wiadomo o chodzi - chodzi zapewne o pieniądze”…

   Apelować wypada tylko do władz gminnych w Jasienicy – nie pozbywajcie się lokalu po posterunku, niech tam będzie choćby punkt przyjęć interesantów przez dzielnicowych lub dzielnicowego. Kolejna reforma w Policji przywróci tu bowiem „jakieś coś” policyjne, dziś trudno przewidzieć nazwę. Historia lubi się powtarzać. (jww)