Humniska. Koło Gospodyń Wiejskich ma nową siedzibę

       20 października  odbyło się kolejne już spotkanie Koła Gospodyń Wiejskich w Humniskach (na Dużej Stronie), tym razem już w nowej siedzibie. Była okazja do zaprezentowania nowej siedziby, omówienia działań podjętych do realizacji w bieżącym roku – organizacja działa od stycznia 2015 oraz planów na  przyszłość.

       Dopisali zaproszeni goście: Józef Rzepka Burmistrz Brzozowa, Julian Tarnawski ks. proboszcz parafii Humniska Duża Strona, Zbigniew Kwiatkowski  sołtys, Kazimierz Kędra radny Gminy Brzozów, Lucjan Czech dyrektor Zespołu Szkół, Danuta Kędra dyrektor Przedszkola Samorządowego Nr 1, Mariusz Fic komendant OSP, Urszula Rajtar z Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Brzozowie, Emilia Wojcieszek z Wydziału  Promocji i Rozwoju UM w Brzozowie, Halina Kościńska z BGP,  Jan Wolak -Brzozowiana.pl.

         Agnieszka Kędra przewodnicząca koła krótko poinformowała o zrealizowanych dotychczas zadaniach,  planach i potrzebach koła m.in. o udziale w programie „Równać szanse”. Prosiła także o współpracę  samorząd oraz dyrektorów placówek oświatowych.     Każdy z zaproszonych  gości kolejno zabierał głos i poruszonych zostało wiele spraw:  o współpracy gminy, sołtysa i KGW w Humniskach trwającej już kilka miesięcy, o składaniu projektów przez organizacje pozarządowe nie tylko na doposażenie, ale i na działalność kulturalną, o koordynowaniu przez KGW wspólnych działań dla dobra społeczności jednego z największych sołectw w gminie Brzozów, o budowaniu budżetu gminy Brzozów na 2016 rok- mówił  Józef Rzepka. Julian Tarnawski – ks. proboszcz o radości, jaką sprawiło mu reaktywowanie KGW, które w latach 70. i 80. minionego wieku zapisało się pięknymi zgłoskami w historii wsi, ale i o indywidualizmie i egoizmie, który obecnie przeżywamy i który powoduje, że życie kulturalne zanika, nie ma rodzin wielopokoleniowych, młodzież wyjeżdża, a sytuacja społeczno-polityczna nie sprzyja społecznym działaniom. Prosił panie z KGW o budowanie dobrej atmosfery, która przełoży się na akceptację społeczną podejmowanych działań, ale jednocześnie uczulał na  fakt, że współpraca bywa trudna, młodzi ludzie borykają się z różnorodnymi problemami i trzeba wielu starań, aby ich do siebie przekonać. Sama organizacja musi okrzepnąć, a następnie wybierać trudne, ale i satysfakcjonujące zadania, stopniowo budować coś ważnego i lepszego. Działaczkom życzył błogosławieństwa Bożego.

          Dyrektor Zespołu Szkół  Lucjan Czech mówił o potrzebie wspólnego działania, z którego może się ”wykluć” wiele pomysłów, o tym, że KGW jest nośnikiem tradycji, o planach stworzenia w Humniskach Uniwersytetu Trzeciego Wieku o działającym przy Zespole Szkół Stowarzyszeniu „Krąg”, z którym współpraca KGW jest niezbędna i konieczna. Chęć współpracy wyraziła także Danuta Kędra dyrektor przedszkola. Urszula Rajtar z PODR mówiła o kursach, szkoleniach działaczek KGW, o warsztatach żywieniowych, do których trzeba wrócić, aby dzieci i młodzież spożywały pełnowartościowe posiłki, a nie naszpikowane chemią, a Halina Kościńska o tym, czym jest Koło Gospodyń Wiejskich i jakie powinno mieć podstawowe działania. O tym, że jest  dobrowolną, samorządną i niezależną społeczno-zawodową organizacją kobiet wiejskich mającą tradycje sięgające roku 1877, kiedy to we wsi Janisławice Filipina Płaskowicka założyła KGW, pierwsze na ziemiach polskich.

          Działalność każdego koła powinna koncentrować się na pięciu aspektach: 1.pomocy rodzinom wiejskim w wychowaniu, kształceniu i organizacji wypoczynku dzieci i młodzieży, 2. działaniu na rzecz ochrony zdrowia, 3. rozwijaniu przedsiębiorczości kobiet wiejskich, 4. zwiększaniu udziału mieszkańców wsi w działalności kulturalnej, 5. kultywowaniu tradycji, zwyczajów i obrzędów. Podsumowując – działalność KGW we współpracy ze szkołą, przedszkolem, OSP, sołtysem, radnymi Kościołem i władzami samorządowymi  powinna być inspirująca i ożywiająca społeczność lokalną. Większość pań posiada różnorodne talenty, o czym świadczy prezentowane rękodzieło artystyczne, w związku z tym należy nawiązać współpracę  m.in.z Muzeum Regionalnym w Brzozowie i organizować wspólnie warsztaty, konkursy i wystawy.

          Głos zabierali także: sołtys Zbigniew Kwiatkowski, radny Kazimierz Kędra oraz komendant OSP  Mariusz Fic. Wszyscy zapewniali o współpracy i wzajemnej pomocy.

         Bardzo prężnie działająca w KGW Dorota Sałak zaprezentowała piernikowe logo koła zdobione białym lukrem, wszyscy goście otrzymali piernikowe upominki przez nią wykonane, że o oryginalnych, przepięknie wykonanych przez Katarzynę Kopleńską zaproszeniach nie wspomnę.

           Z Dorotą Sałak – wspaniałą artystką  znam się od kilku lat i  jest jedną z osób z grupy inicjatywnej reaktywowania KGW oprócz Agnieszki Kędry, Anny Masaj i Zofii Żebrak.  Jest osobą wszechstronnie uzdolnioną jeżeli chodzi o rękodzieło artystyczne. Współpracuje od wielu lat z Skansenem w Sanoku z Klubem „Górnik” w Sanoku i  z Renatą Połaniecką z Centrum Dziedzictwa Narodowego w Tyczynie. Jeździ na warsztaty rękodzieła, w tym roku była w Tyczynie, Krasiczynie i Jasieniu k/ Ustrzyk razem z Anną Masaj, gdzie uczyła m.in. pisania ikon, wykonywania aniołków z siana, świec z węzy pszczelej, kwiatów i drzewek z krepiny.  Do Sanoka każdego roku jeździ na kiermasze świąteczne bożonarodzeniowe i wielkanocne, gdzie prezentuje i sprzedaje stroiki oraz szopki i zabawki choinkowe z piernika, 15 rodzajów pisanek, w tym 3 wielkości pisanek piernikowych. Wykonuje także różnorodne ozdoby piernikowe na zamówienie, a każda z nich jest arcydziełem. Wielu wspaniałych rzeczy może nauczyć dzieci i młodzież  współpracując z placówkami oświatowymi.

           W swej wypowiedzi Dorota Sałak podkreśliła, że siedzibę KGW ma w prywatnym budynku przewodniczącej Agnieszki Kędry, że 2015 r. KGW w Humniskach brało udział w konkursie na wystrój stołu wielkanocnego  i zdobyło nagrodę rzeczową – kuchenkę mikrofalową, panie były na spotkaniu KGW w Grabownicy, meble otrzymało koło od Burmistrza Brzozowa, obecnie bierze udział w projekcie potraw regionalnych „Przepisy naszych babć i  mam”, którego koordynatorem jest Agnieszka Józefczyk ze Stowarzyszenia Ziemi Haczowskiej, a rozstrzygnięcie odbędzie się 10 XI 2015 r. w Internacie SOSW w Brzozowie. Koło  zgłosiło dwie potrawy: kapustę z fasolą i czerwone buraczki zabielane śmietaną. Działaczki koła przygotowały na spotkanie (20 X) wszystkie smakowite potrawy i wypieki oraz przepiękną dekorację stołu. Obecnie intensywnie pracują nad wystrojem sali OSP na zaplanowane „Andrzejki”.

          Działaczkami KGW w Humniskach są członkinie Stowarzyszenia Ludzi Twórczych w Brzozowie – panie Zofia Florczak i Anna Masaj. Życzyć paniom tylko należy wytrwałości, dobrej współpracy, oryginalnych pomysłów i realizacji zamierzeń, a o KGW w Humniskach na Dużej Stronie znów będzie głośno.

                                                                                     Halina Kościńska