Dwa wypadki i kolizja

   W dniu wczorajszym brzozowscy policjanci pracowali na miejscu dwóch wypadków, do których doszło rano na krajowej "dziewiątce" w Jasienicy Rosielnej oraz przy popołudniowej kolizji drogowej w Domaradzu. 

   Do pierwszego wypadku doszło wczoraj (25 października), przed godz. 8.00 w Jasienicy Rosielnej. Pracujący na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że kierujący alfą romeo, 32-letni obywatel Rumunii prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. W wyniku tego zdarzenia ucierpiały dwie pasażerki. 32-letnia kobieta i 7-letnia dziewczynka karetką pogotowia zostały przewiezione do szpitala. Mężczyzna kierujący pojazdem był trzeźwy.

 W trakcie wykonywania czynności na miejscu wypadku w Jasienicy Rosielnej, w odległości około 100 metrów doszło do drugiego zdarzenia drogowego. Jak ustalili funkcjonariusze, kierujący renault laguną, 40-letni mieszkaniec Sanoka prawdopodobnie wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem i dachował. W wyniku tego zdarzenia ucierpiał 39-letni pasażer pojazdu. Policjanci sprawdzili trzeźwość kierowcy laguny. Mężczyzna był trzeźwy.

   Na miejscu wypadków funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia i ustalili świadków. Wszystkie te czynności pomogą teraz w wyjaśnieniu przyczyn i okoliczności tego wypadku. Na tym odcinku nie ma już utrudnień. Ruch odbywa się prawidłowo.

   Także wczoraj, około godz. 14.30 w Domaradzu, na krajowej 9 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Policjanci wykonujący czynności na miejscu ustalili, że 28-letnia kobieta kierująca oplem astrą jadąc w kierunku Rzeszowa, nie upewniła się czy bezpiecznie może skręcić w lewo i zderzyła się z volkswagenem passatem, który ją wyprzedzał.

   Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierowców na alkomacie. Byli trzeźwi. Obydwoje przewozili pasażerów. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie ucierpiał. Kierująca oplem astrą za nieprawidłowo wykonany manewr, który skutkował kolizją, została ukarana mandatem karnym. (KPP Brzozów)