Samolot zahaczył o drzewo
- Napisał Admin
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę

Policjanci wyjaśniają okoliczności, w jakich pilot samolotu dwupłatowego zawisł na drzewie. Do zdarzenia doszło około godz. 16 w Starej Wsi. Mężczyzna leciał sam, nic poważnego się mu nie stało, z samolotu wyszedł o własnych siłach.
Wczoraj (7 czerwca), około godz. 16.00 dyżurny brzozowskiej Policji odebrał telefoniczne zgłoszenie o nieudanej próbie lądowania samolotu. Policjanci skierowani na miejsce ustalili, że pilot lecący prywatnym samolotem - repliką dwupłatowca z okresu I Wojny Światowej, zahaczył o drzewo. Wstępne ustalenia policyjne wskazują, że prawdopodobnie w czasie lotu silnik utracił moc. Pilot próbował wylądować maszyną na polach, jednak zahaczył o drzewo, na którym samolot zawisł. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikomu nic się nie stało.
Za sterami samolotu siedział 54-letni mieszkaniec Bliznego. Mężczyzna leciał sam. Z samolotu wyszedł o własnych siłach.
Funkcjonariusze pracowali blisko 4 godziny na miejscu tego zdarzenia. Policyjni eksperci wykonali oględziny. Wszystkie te czynności pomogą teraz w wyjaśnieniu przyczyn i okoliczności tego zdarzenia. (KPP Brzozów)
(Fot w galerii przesłane przez internautę – kościelny 350)
Galeria
https://brzozowiana.pl/inne/item/1662-samolot-zahaczyl-o-drzewo.html#sigProGalleriacc421aac61