"Iskra"Przysietnica na tarczy. Mecz jednego strzału...
To był mecz jednego strzału na bramkę, jak słusznie zauważyli to kibice po zakończeniu. „Iskra” Przysietnica gościła dziś (12 października) „Orła” Bieździedza. W pierwszych minutach meczu, goście zaskoczyli bramkarza gospodarzy jednym celnym strzałem z ok. 25 m. Pierwsza połowa to wzajemne ataki gości i gospodarzy ale rezultat nie zmienił się. Druga odsłona to znaczne przyśpieszenie gospodarzy, gra stała się ciekawa, były szybkie podania, szybkie ataki tylko rażąca nieskuteczność, zresztą z obu stron. „Iskra” zagrała naprawdę dobry mecz, choć o gościach złego słowa powiedzieć by trudno, no może poza tym, że faule ich były brutalne, co zaowocowało dwoma żółtymi kartkami. Sprawiedliwszym byłby remis. Ale jak to mówi się - mecz wygrywa ten kto strzela bramki… Szkoda tej straty punktów, bo szkoda… Gospodarze zagrali w składzie: K.Wania, K Kwolek, D. Płowy (B. Gładysz), D. Pietryka, B. Banaś, P. Pietryka, K. Bieda, K. Bąk, K. Wacek (P. Gadowicz), Ł. Gosztyła,…
Czytaj dalej...