Menu
Dzisiaj jest: 8 Maj 2024    |    Imieniny obchodzą: Stanisław, Eryk, Liza
Admin

Admin

URL strony: http://www.brzozowiana.pl

Kuba Ciesielski o swoim przodku - Janie Mieczysławie Komskim

Jan Mieczysław Komski urodził się 3 lutego 1915 r. w miejscowości Bircza, jako syn Edwarda i Domiceli (z domu Horbal). Ochrzczony został 17 lutego lokalnym kościele. Będąc jeszcze małym chłopcem przeniósł się z rodzicami do Brzozowa, gdzie zamieszkał na tzw. Borkówce w domu rodziców Edwarda – Stanisława i Józefy. W 1926 r. rozpoczął naukę w Gimnazjum Humanistycznym, gdzie 20 czerwca 1934 r. uzyskał świadectwo dojrzałości z numerem trzynastym. W latach 1934-39 podjął studia na Akademii Sztuk Pięknych, studiując malarstwo, anatomię i historię sztuki pod okiem profesorów: Władysława Jarockiego, Wojciecha Weissa oraz Kazimierza Sichulskiego (w 1940 r.w KL Auschwitz spotkał również rzeźbiarza, profesora Xawerego Dunikowskiego). Po ukończeniu studiów (z wynikiem bardzo dobrym; świadectwo ASP w Krakowie L.: 691/47 nr 319) rozpoczął pracę przy odnawianiu mebli oraz konserwacji obiektów sakralnych. Kilka dni po wybuchu wojny znalazł się w Krakowie, gdzie zaangażował się w spontaniczne działania przeciwko Niemcom (np. grafik prasy podziemnej). W marcu1940 r. wraz z trójką kolegów, po pożegnaniu się z rodziną koło willi „Anatolówka” w lesie brzozowskim, wyruszył w kierunku Nowego Targu. Zamierzał przejść przez Tatry, dostać się najpierw do Słowacji, a później dołączyć do formującej się we Francji armii generała Sikorskiego.  Podczas przekraczania granicy słowacko-węgierskiej cała grupa została aresztowana.
 J. M. Komski został przekazany w ręce Gestapo w Muszynie, następnie został osadzony w więzieniu w Nowym Sączu, a potem w Tarnowie, gdzie przedstawiał się pod fałszywym nazwiskiem „Baraś”. 14 czerwca 1940 r., po uprzedniej kąpieli w mykwie  i dezynfekcji ubrań, 728 więźniów (pierwotnie miało ich być 753, lecz w ostatniej chwili jeden więzień został wycofany z transportu, podobnie jak pozostałych 24 aresztantów ze Stalowej Woli) przewieziono pociągiem w wagonach 3 klasy, po 12 osób w przedziale, do Auschwitz, gdzie dotarli około godziny 17. Przybyłych powitała grupa 30 więźniów funkcyjnych i kapo (przeważnie niemieckich kryminalistów skazanych za ciężkie przewinienia). J.M. Komski otrzymał numer 564 na nazwisko Baraś – do 1942 r. numery nie były tatuowane. Ówczesny Schutzhaftlagerführer Karl Fritzsch powitał pierwszych więźniów słowami: „Nie przyjechaliście do sanatorium, lecz do niemieckiego obozu koncentracyjnego, z którego jedyne wyjście prowadzi przez komin. Jeśli komuś się to nie podoba, może już teraz rzucić się na druty kolczaste. Jeżeli są wśród was Żydzi, to nie mają oni prawa żyć dłużej niż dwa tygodnie. Jeżeli są księża, daję im miesiąc. Całej reszcie- trzy miesiące.”
Początkowo J.M.Komski był zatrudniony przy budowie obozu, potem został przydzielony do komanda „Bauleitung”, które zajmowało się opracowywaniem planów
i map terenu obozowego. Już podczas pracy tam wykonywał obrazy na zlecenia
esesmanów. Było to traktowane w połowie jak jego praca obowiązkowa. Pierwsza okazja do ucieczki pojawiła się kiedy wraz z grupą inspekcyjną udał się poza obóz gdzie miał namalować krajobraz. Nie był jednak przygotowany do ucieczki i nie chciał uciekać sam. 28 lipca 1941 r. za nielegalne kontakty z cywilami został osadzony w bunkrze bloku nr.11 (na którego dziedzińcu dokonywano rozstrzeliwań), po czym skierowany do karnej kompanii, a następnie przydzielony do pracy w Arbeitseinsatz (biurze zatrudnienia więźniów).  październiku tego roku na polecenie komendanta obozu Hössa zorganizowano obozowe „muzeum”, gdzie tworzono obrazy na zlecenie nazistów oraz gromadzono przedmioty o „międzynarodowym” pochodzeniu: żydowskie Tory, lichtarze, tałesy; ludowe stroje krakowskie i góralskie; mundury radzieckie czy polskiej straży pożarnej, a oprócz tego odznaczenia, medale, dokumenty, książki etc. W muzeum gromadziła się większość artystów z obozu m.in. Xawery Dunikowski, Franciszek Targosz czy „najpłodniejszy” spośród wszystkich Mieczysław Kościelniak.Po rocznym przygotowaniu do ucieczki (samo zdobycie munduru SS zajęło 3 miesiące), o której poinformowany był Witold Pilecki, ponieważ jednym z jej realizatorów był członek Związku Organizacji Wojskowej, ustalono jej datę na 29 grudnia 1942 r. Arbeitsdienst Otto Küsel (nr obozowy 2), który przygotował platformę z zaprzęgiem konnym, na którą załadowano cztery szafy. Dołączyli do niego również Arbeitsdienst Mieczysław Januszewski, Bolesław Kuczbara (nr obozowy 4308) przebrany za esesmana-konwojenta oraz J.M.Komski, odpowiedzialny za dokumenty ukradzione ze szpitala i z biura pracy, wśród których znajdowały się m.in. listy straconych podpisane przez lekarza SS. Dodatkowo udało mu się zabrać księgę swojego bloku, gdzie był spis wszystkich zamieszkałych go więźniów, zarówno numery jak i nazwiska. W momencie przekraczania bramy napotkał ich komendant obozu, który znał każdego z uciekinierów, bowiem pracowali w tym samym bloku, gdzie i on miał swoje biuro. Zatrzymał się i powiedział, że sprawdzi co wynoszą, po czym machnął lekceważąco ręką i odszedł. Na terenie gospodarczym w pobliżu obozu przekazali dwie szafy esesmanowi, który zlecił ich przywóz, po czym udali się do Broszkowic, miejscowości w pobliżu Oświęcimia. Czekał tam na nich Andrzej Harat (ps. Wicher) z kilkoma cywilami, którzy objęli ich opieką. J.M.Komski ukrywał się w Libiążu, potem – z końcem stycznia 1943 r. – przeniósł się do miejscowości Czerna, koło Krzeszowic. Po uzyskaniu kenkarty na nazwisko „Józef Nosek” udał się do Krakowa, z zamiarem przedostania się do Warszawy. Został aresztowany w pociągu na stacji kolejowej w Krakowie, gdzie Gestapo aresztowało wszystkich pasażerów. Podczas próby ucieczki został postrzelony w nogę. Na siedem miesięcy odesłano go do więzienia na Montelupich, następnie, 1 października 1943 r., przewieziono do KL Auschwitz.Dzięki temu, że nie miał wytatuowanego numeru na przedramieniu oraz fałszywemu nazwisku, nie został rozpoznany. Powrócił do „specjalnego zatrudnienia” jako malarz i rysownik, masowo wykonując portrety niemieckich oficerów i ich rodzin (nie wyłączając kadry SS). 23 października 1943 J.M.Komski został przeniesiony do KL Buchenwald, a po miesiącu do Krakowa – najpierw do więzienia św. Michała, potem na Montelupich. W połowie 1944 r. już pod prawdziwym nazwiskiem wywieziono go do KL Gross-Rosen, a w lutym 1945 r. do Herzburg (podobóz KL Flossenbürg). 20 kwietnia zarządzono ewakuację obozu „marszem śmierci” w kierunku Dachau, gdzie J.M.Komski został wyzwolony przez armię amerykańską 29 kwietnia 1945 r. Wolność okazała się być wciąż daleko: kolejne cztery lata spędził w przejściowym amerykańskim obozie „dla osób bez swojego miejsca” w Górnej Bawarii. Był tam współzałożycielem Polskiego Koła Plastyków. Już w 1945 r. w Garmisch-Partenkirchen wykonał cykl rysunków „Za drutami”, który wydał w formie albumu w tym samym roku w Monachium. Zaprojektował też kilka znaczków pocztowych, emitowanych w pierwszą rocznicę wyzwolenia KL Dachau. W obozie poznał również swoją przyszłą żonę, Zdzisławę Baran. Dzięki pomocy wuja, w 1949 r. wraz z żoną i córką wyjechał do Stanów Zjednoczonych. W USA przez wiele lat współpracował z dziennikiem „Washington Post”(aż do emerytury w 1984 r.) jako grafik w dziale reklamy. Nie przestawał tworzyć: początkowo głównie pejzaże, lecz wkrótce powrócił to tematyki obozowej. Swoje prace wystawiał indywidualnie na m.in. w Niemczech, w Anglii (Londyn), w USA (Arlington, Newark N.Y., Nowy Jork, Waszyngton, Chicago, Houston, Milwaukee). W 1977 r. zaprojektował płytę, która obecnie jest wmurowana w ścianę obok sarkofagu Tadeusza Kościuszki w Kaplicy św. Leonarda na Wawelu. Większość swoich obrazów o tematyce obozowej podarował Muzeum Oświęcimskiemu. W 1987 r. przyjechał do Polski by „odkrywać na nowo bolesne obrazy przeszłości”, ponieważ było to jego „obowiązkiem jako świadka”. J.M.Komski zmarł na raka 20 lipca 2002 r.  Arlington, w wieku 87 lat.


Na podstawie poniżej wymienionych źródeł, których ciągłe odnajdywanie obejmuje pracochłonne poszukiwania,  opracował Jakub Marek Ciesielski.


Bibliografia:
- „Auschwitz. Eyewitness: The Art of Jan Komski” Ellen Rosenbush Methner, Dr. Abraham J. Peck,
Bert Van Bork;
- Gazeta Polonii w USA „Zgoda” z 15 kwietnia 1999r.;
- „Cierpienie i nadzieja. Twórczość plastyczna więźniów obozu oświęcimskiego”Jerzy Dałek, Teresa Świebocka;
- Wiadomości Brzozowskie: nr.12 (85) grudzień 1998 r.,  nr.1 (86) styczeń 1999 r.;
- „Ochotnik do Auschwitz” Adam Cyra
- strony internetowe:
https://www.washingtonpost.com/archive/local/2002/07/23/artist-john-komski-dies/a3ad8a05-8bed-4447-a8ef-50844f2db43a/?utm_term=.090a07469e58
http://www.zchor.org/auschwitz/komski.htm
http://www.ushmm.org/outreach/en/media_oi.php?MediaId=1152
https://collections.ushmm.org/search/catalog/irn505569
-
zbiory własne


Jasienica Rosielna. Wielkanocne palmy i pisanki - rozstrzygnięcie konkursu

7 kwietnia w Gminnym Ośrodku Kultury w Jasienicy Rosielnej odbyło się wręczenie nagród i wyróżnień uczestnikom konkursu na najładniejszą pisankę i palmę wielkanocną.  Jury - w składzie: Bernardyna Zygarowicz- Filar – kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, Jan Winiarski  – dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Edward Szewczyk – wiceprzewodniczący  Rady Gminy Jasienica Rosielna oceniało 13 zestawów pisanek (łącznie 39) i 11 palm w dwu kategoriach wiekowych do 16 lat i powyżej.   W kategorii palma, w pierwszej grupie wiekowej przyznano dwa pierwsze miejsca dla dzieci z Przedszkola  w Bliznem (Mała Strona) oraz dla dzieci z Przedszkola w Jasienicy Rosielnej. Pozostałym uczestnikom tej kategorii przyznano wyróżnienia. W grupie powyżej 16 lat największe uznanie zyskała palma wykonana przez Stowarzyszenie Kobiet „Gosposia” z Jasienicy Rosielnej. W kategorii pisanka, w grupie pierwszej - pierwsze miejsca przyznano Emilce Długosz i Piotrkowi Suplowi z Orzechówki, wyróżniając pozostałych uczestników; w kategorii drugiej zwyciężyła Anna Najbar z Komborni a drugie miejsce zajęła Dorota Mazur z Jasienicy Rosielnej. Nagrody i wyróżnienia zwycięzcom wręczali Jan Winiarski i Edward Szewczyk. (Inf. wł.)

Izdebki. „ZaDUCH w mieście i na wsi”

       27 marca w Gimnazjum Nr 1 w Izdebkach odbyła się uroczysta gala podsumowująca Gminny Konkurs Plastyczny „zaDUCH w mieście i na wsi”, który był organizowany przez naszą szkołę. Honorowy patronat nad Konkursem sprawował Wójt Gminy Nozdrzec Antoni Gromala. Konkurs organizowany był w dwóch kategoriach wiekowych – klasy IV-VI szkół podstawowych oraz I-III gimnazjum i spotkał się z dużym zainteresowaniem ze strony nauczycieli i uczniów z całej gminy. Napłynęło do nas bowiem ponad 100 prac, co nas niezmiernie cieszy. Galę prowadziła Dyrektor Iwona Dobosz, która na wstępie powitała serdecznie przybyłych gości, a byli to: Elżbieta Gierula – inspektor ds. ochrony środowiska, przedstawiciele Kuratorium Oświaty Barbara Dżugan i Wojciech Telesz, Dyrektor – Agnieszka Woś, Dyrektor Zespołu Szkół w Warze – Aleksander Fil. Słowa powitania skierowała również do laureatów i wyróżnionych w konkursie oraz ich Opiekunów. Następnie oddała głos naszym uczniom z zespołu teatralnego i tanecznego, którzy, chcąc przybliżyć współczesne problemy ekologiczne przedstawili sztukę pt.: „Romeo i Julia, czyli ekologiczna tragedia z happy endem”. W dialogach parafrazy szekspirowskiej sztuki przemycone zostały kwestie zanieczyszczania przyrody i złych nawyków. Zebrani mogli również wysłuchać piosenki protestu – „Nasza planeta” i Dekalogu Ekologa. Pięknym podsumowaniem całego ekologicznego projektu był Taniec Ziemi w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca „Izdebczanka”. Nawiązaniem do smogu w Krakowie i Lajkonika, który zapomniał z tej mgły i szarości, jak tańczy się krakowiaka, było wspaniałe wykonanie tego tańca przez Zespół „Izdebczanka”. Gdy wybrzmiały ostatnie takty krakowiaka, głos zabrała Barbara Dżugan, która była pod ogromnym wrażeniem występu naszych uczniów i drzemiących w nich talentów. Dziękując za możliwość wzięcia udziału w uroczystym podsumowaniu, wyraziła swoje uznanie dla wszystkich, którzy przygotowali galę i kierują młodzieżą w sposób, który przynosi widoczne efekty. Po dawce wrażeń związanych z występami nadszedł czas na długo wyczekiwaną część naszej gali – wręczenie nagród laureatom i wyróżnionym w Gminnym Konkursie Plastycznym „zaduch w mieście i na wsi”. Nagrody wręczyła Elżbieta Gierula, która dziękując za zaproszenie podkreśliła, że bardzo cieszy się, że nasza szkoła zorganizowała konkurs o tak niełatwej, ale ważnej tematyce. Oto lista nagrodzonych:

W kategorii szkół podstawowych klas IV-VI

I miejsce         Martyna Potoczna      Klasa VI, Szkoła Podstawowa Nr 2 w Izdebkach

II miejsce        Karolina Zabój           Klasa V, Zespół Szkół w Warze

III miejsce      Aleksandra Kijowska     Klasa VI, Zespół Szkół w Nozdrzcu

Wyróżnienia :

Fabian Gibała             Klasa V, Szkoła Podstawowa Nr 2 w Wesołej

Joanna Tymowicz       Klasa VI, Zespół Szkół w Nozdrzcu

Kinga Skrabala           Klasa VI, Szkoła Podstawowa Nr 2 w Izdebkach

Jakub Mazur               Klasa VI, Szkoła Podstawowa Nr 4 w Izdebkach

Sandra Martowicz      Klasa VI, Szkoła Podstawowa w Siedliskach

Weronika Zabój          Klasa VI, Zespół Szkół w Warze

W kategorii klas I-III gimnazjum

I miejsce         Aneta Organ   Klasa III, Gimnazjum Nr 1w Izdebkach

II miejsce        Patrycja Sowa Klasa III, Zespół Szkół w Wesołej

III miejsce      Julia Tabisz     Klasa I, Zespół Szkół w Wesołej

Wyróżnienia :

Łucja Barnik               Klasa II, Gimnazjum Nr 1w Izdebkach

Gabriela Ryndak        Klasa II, Zespół Szkół w Hłudnie

Joanna Duda              Klasa I, Zespół Szkół w Warze

Natalia Lubecka         Klasa II, Gimnazjum Nr 1w Izdebkach

Marcelina Smaroń      Klasa III, Zespół Szkół w Wesołej

Wszyscy otrzymali pamiątkowe dyplomy i  nagrody ufundowane przez Wójta Gminy Nozdrzec. Na zakończenie Dyrektor Iwona Dobosz podziękowała naszym gimnazjalistom za uświetnienie tej uroczystości swoimi występami. Szczególne słowa podziękowania skierowała również do Renaty Pecki – opiekunki kółka teatralnego, Małgorzaty Mazur-Herbut prowadzącej zespół taneczny „Izdebczanka”, Elżbiety Pempuś za piękną dekorację. Jeszcze raz pogratulowała zwycięzcom i wyróżnionym w konkursie oraz ich Opiekunom. Zachęciła również wszystkich do obejrzenia wystawy prac konkursowych.

Mottem tego spotkania niech będą słowa:

„Ziemio nasza, Ziemio miła

Tyś nas wszystkich wykarmiła,

Twe powietrze, lasy, wody,

To największa Twa uroda.

Więc człowieku, pilnuj srodze,

By nie padło wszystko w trwodze,

Bo gdy zniszczysz wszystko wszędzie

To i Ciebie też nie będzie…”

Katarzyna Fil

Zobacz galerię zdjęć: https://gimizdebki.edupage.org/album/?#gallery/280

Oddano do użytku najkrótszą z Końskiego drogę do Sanoka

Gmina Dydnia wspólnie z Powiatem Sanockim, Powiatem Brzozowskim i Nadleśnictwem Brzozów wykonała przebudowę odcinka (545 mb) drogi powiatowej nr 2046R Krzemienna – Raczkowa - Jurowce na przełomie miejscowości Końskie i Raczkowa, gm. Sanok. Wymieniony odcinek drogi o nawierzchni utwardzonej płytami ażurowymi - typu JOMB połączył sąsiadujące gminy i stanowi znaczny skrót dla mieszkańców sołectw Krzywe, Końskie i Witryłów, dojeżdżających do Sanoka (z Końskiego – 14 km). Wykonawcą zadania była Spółka z o.o. „KRUSZ-BET” Obarzym. Koszt zadania  zamyka się w kwocie 184 013,19 zł, z czego kwotę 90 000 zł. stanowią środki z budżetu Gminy Dydnia (jest to kolejne już dofinansowanie naszej gminy do zadań powiatowych), 94 013 zł. środki z Starostwa Powiatowego w Brzozowie (50 000 zł), Starostwa Powiatowego w Sanoku (14 013 zł) oraz Nadleśnictwa Brzozów (30 000 zł) UG Dydnia

Gmina Brzozów

  • Brzozów
  • Górki
  • Grabownica Starzeńska
  • Humniska
  • Przysietnica
  • Stara Wieś
  • Turze Pole
  • Zmiennica
  •  

Gmina Domaradz

  • Domaradz 
  • Barycz
  • Golcowa

Gmina Dydnia

  • Dydnia
  • Grabówka
  • Hroszówka
  • Jabłonka
  • Jabłonica Ruska
  • Końskie
  • Krzemienna
  • Krzywe
  • Niebocko
  • Niewistka
  • Obarzym
  • Temeszów
  • Ulucz
  • Witryłów
  • Wydrna

Gmina Haczów

  • Buków
  • Haczów
  • Jabłonica Polska
  • Jasionów
  • Malinówka
  • Trześniów
  • Wzdów

Gmina Jasienica Rosielna

  • Jasienica Rosielna
  • Blizne
  • Orzechówka
  • Wola Jasienicka
  •  

Gmina Nozdrzec

  • Nozdrzec
  • Hłudno
  • Huta Poręby
  • Izdebki
  • Siedliska
  • Wara
  • Wesoła
  • Wołodź

Gmina Dynów

  • Dynów
  • Bachórz
  • Dąbrówka Starzeńska
  • Dylągówka
  • Harta
  • Laskówka
  • Łubno
  • Pawłokoma
  • Ulanica
  • Wyręby
  •  

Powiat

  • Warto zobaczyć
  • Inne zdjęcia
  • Regionalne