„Wieńce dożynkowe dziadków i wnuczków”, pod takim hasłem przewodnim odbywały się w Zmiennicy i Grabownicy Starzeńskiej, warsztaty tworzenia wieńców dożynkowych. Pomysłodawcą tego była Grupa „Dobra Myśl” z Grabownicy Starzeńskiej. Warsztaty mogły dojść do skutku dzięki zaakceptowaniu i dofinansowaniu projektu przez Starostwo Powiatowe w Brzozowie.

W Zmiennicy (5 sierpnia) do współpracy zaangażowano nowo powstałe KGW, zainteresowanie wykazała także OSP udzielając miejsca w swej strażnicy. W ciągu trzech godzin powstały podstawy i część elementów dożynkowego wieńca. To zasługa uczestników warsztatów, którzy chcieli nauczyć się tworzenia tych słomianych arcydzieł sztuki ludowej. Wszelkim poczynaniom w tym zakresie kibicował ks. Józef Ciekliński, proboszcz zmiennickiej parafii a także Sylwester Tesznar, sołtys wsi.

Trzy dni później kolejne warsztaty odbywały się w Grabownicy Starzeńskiej. Tu przygotowywane są dwa wieńce dożynkowe. Nad budową czuwali podobnie jak w Zmiennicy – Marta i Romek Krupowie z Orzechówki.  Wspólnie z innymi uczestniczkami panie z Dobrej Myśli wykonywały między innymi elementy słomiane czy bibułowe kwiaty. Zadbano także o zajęcia dla najmniejszych uczestników, poprowadziła je pani Ola Haudek. Dzieci zapoznawały się z rodzajami zbóż, które mogły dotknąć i porównać ich wygląd oraz narysować je. Wszystkie prace były oceniane i nagrodzone drobnymi upominkami. W następnym materiale, który ukaże się po finałowych warsztatach pokażemy czytelnikom nie tylko wieńce a także wyróżnione prace dzieci oraz towarzyszącą warsztatom mini galerię obrazów Marcina Michańczyka, zatytułowaną „Wsi spokojna wsi wesoła”. (inf. wł.)

7 VIII 2019r w SP w Brzozowie został przeprowadzony II turniej klasyfikacyjny w szachach . Turniej rozegrano na dystansie 5 rund z czasem 30 minut na zawodnika .Turniej wygrał Frydryk Hubert ,2] miejsce zajął Rzepka Kamil a 3] Jagodziński Jan .Startująca w turnieju Owsiana Milena zdobyła IV kategorię szachową .

Kazimierz Kozubal .

Zdjęcia wykonali: Elżbieta Jagodzińska i  Marek Szerszeń

       W Dynowie na Podkarpaciu, w warsztacie Przemysława Kołtuna dobiegły końca prace nad największym w  świecie pick-upem. To monstrum, zwane przez konstruktora pieszczotliwie „Maxio”, ma 3,5 m wysokości, 10 metrów długości oraz 3,5 m szerokości. Jest w stanie zabrać 24 osoby.  

      Po jedenastu miesiącach pracy pana Przemka, jego rodziny i przyjaciół, którzy nie tylko sekundowali mu w budowie tego monstrum ale czynnie włączali się do pomocy powstał  super pick-up. Poprzedziły to lata przygotowań, projektu a potem zlecanie wykonania poszczególnych części, przy tych wymiarach trudno bowiem byłoby kupić gotowe. Aby to wszystko zgromadzić potrzebował kilku lat.

Pasję do majsterkowania, do budowy pojazdów przejął od swego dziadka. Pierwszy swój pojazd zbudował w wieku ośmiu lat acz było to pod bacznym dziadkowym okiem.  To on zaszczepił w Przemku pasję do motoryzacji. A potem były większe, sam budował i naprawiał ciągniki i inne maszyny. W tym samym garażu powstawały auta off  roadowe i diftowe bowiem drift to także jego pasja. Corocznie bierze udział w  King of the hill  na serpentynach w Izdebkach w sąsiedniej gminie. Pierwsze wydawać by się mogło „monstrum” zaprojektowane i wykonane przez niego podziwiano jeszcze w  2009 roku  i wydawało się, że już to ówczesne monstrum to szczyt możliwości pana Przemka.  Mijały lata a jemu kiełkowała myśl zbudowania  prawdziwego monster trucka, największego na świecie a potem były lata realizacji. Efekt końcowy widać w portalowej galerii.

Do kierowania tym pojazdem  potrzeba dwu osób, mówi konstruktor. Nie przeszkodziło mu to aby samemu wycofać z przydomowego  podjazdu na sąsiednią łąkę, gdzie 8 sierpnia zaprezentował między innymi naszej redakcji możliwości swego Maxia.  Monstrum zaopatrzono w siedem kamer pokazujących co się dzieje wokół pojazdu a w kabinie kierowcy system monitorów wspomagających kierowanie.

Ale to jeszcze nie wszystko z wyposażenia, jak się dowiadujemy będzie jeszcze kilka usprawnień, wkrótce zamontowany zostanie system mowy; pojazd będzie mówił, wydawał różne dźwięki a z rur wydechowych będzie wydobywał się ogień. To wszystko aby uatrakcyjnić przejażdżki podczas eventów i imprez niekoniecznie masowych w kraju ale także nie wyklucza zagranicznych. A pojechać nim można nie tylko spacerowo bowiem pod maską silnika zamontowano silnik 5,6  litra, do tego dochodzi jeszcze  400 koni mechanicznych co pozwala mu osiągać prędkość  ponad 100 km/h. w komfortowych niemal warunkach, co zapewnia osiem amortyzatorów i poduszki powietrzne.

 Oficjalnie Maxa będzie można zobaczyć w dniach 17-18 sierpnia na lotnisku w Krośnie, podczas największego festiwalu motoryzacyjnego w Polsce, kolejnej edycji Lo-Stark Speedland. (inf. wł.)

        Performatywna Mapa Dzieciństwa to dwutygodniowe działanie z młodzieżą, w ramach którego powstanie sentymentalna Mapa Dynowa, a w oparciu o nią przeprowadzony zostanie interaktywny, teatralny i muzyczny spacer z publicznością.

    Podczas warsztatów uczestnicy będą uczyć się sposobów i narzędzi umożliwiających im spojrzenie na miasto, jego przestrzenie, mieszkańców i historie z nowej perspektywy. W ramach rozmów – wywiadów, badań terenowych oraz spotkań z lokalnymi grupami -  młodzież spojrzy na Dynów z osobistej, intymnej, sentymentalnej perspektywy, co umocni ich więź z miejscem. Tematem rozmów będą istotne punkty związane z dzieciństwem uczestników oraz ich rozmówców – tych młodszych i tych starszych, przechodniów, rodzin, znajomych, kolegów i koleżanek, seniorów i in. oraz historie z nimi związane. Dzięki temu, miejsca, które znajdą się na Mapie umożliwią nie tylko wędrówkę w przestrzeni ale i w czasie, odnosić się będą nie tylko do teraźniejszości ale i historii społecznej miasta.

Młodzież będzie miała okazję przemyśleć i opowiedzieć o tym, co w ich mieście jest cenne.  Stanie się Gospodarzem, odpowiedzialnym za swoją przestrzeń, elementy jej codzienności oraz fragmenty historii, określające charakter i tożsamość.

Uczestnicy projektu będą przyglądać się wybranym miejscom również z perspektywy teatralnej i performatywnej, przygotowując interaktywny Spacer z publicznością, podczas którego na różny sposób ożywią i zaanimują wybrane miejsca.

Organizator: Miejski Ośrodek Kultury w Dynowie, Instytut Teatralny im. Z. Raszewskiego w Warszawie

Partnerzy: Fundacja FUNDACJA ART JUNCTION, Publiczna Szkoła Podstawowa nr 1 im. Twórców Niepodległej Polski w Dynowie,

Finał projektu/ spacery po Dynowie: 17 i 18 sierpnia (sobota i niedziela), godz. 16.00 – 19.00

Strona projektu: www.latowteatrze.idynow.pl
Strona LWT: http://www.latowteatrze.pl/

Lato w teatrze jest programem Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego finansowanym ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Aneta Pepaś-Skowron