WSPOMNIENIE O MATCE
- Napisał Admin
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
O jasna zorzo słońca promyku,
rzucasz nam promień każdego roku,
by nas umocnić i rozweselić
i wszystkim matkom ciepła udzielić.
O matko droga przez twe przeboje,
co wychowujesz dziateczki swoje,
kiedyś wyrosną i się wykształcą,
ażebyś była tą matką ważną.
Siedzę i patrzę na wzgórze pod lasem,
gdzie słońce rzuca promienie czasem,
nie dawno sąsiad pasał tam krowy,
a teraz rośnie zagajnik brzozowy.
To nie możliwe chyba źle widzę,
a może to zwidy lub czary,
pójdę tam zaraz i sama sprawdzę.
Lecz gdzie są me okulary?
I ten niepokój przywrócił wspomnienia,
jak w domu rodzinnym się żyło,
mama przy kuchni wciąż gotowała,
od gwaru i śmiechu tętniło.
Ława na środku stała ogromna,
a w koło rodzeństwo się gziło,
mama czasami nam pogroziła,
o jak nam dobrze tam było.
Nie ma uśmiechu i Twego spojrzenia,
w tęsknocie upływa nam czas
i nie przytulisz na dowidzenia,
bo Ciebie już nie ma wśród nas.